Jezioro Dejnowo: na dnie leżą niemieckie pojazdy z czasu II wojny

2012-04-17 13:02:18(ost. akt: 2014-02-05 11:51:39)
Jezioro Dejnowo kryje w sobie jedną z tajemnic II Wojny Światowej

Jezioro Dejnowo kryje w sobie jedną z tajemnic II Wojny Światowej

Autor zdjęcia: Mieczysław Kalski

Jezioro Dejnowo w okolicach Świętej Lipki pozornie niczym szczególnym się nie wyróżnia. Na jego dnie spoczywają pojazdy konwoju niemieckiego, które wpadły pod lód podczas ewakuacji z pobliskiego Wilczego Szańca w styczniu 1945 roku.
Tajemnicę jeziora Dejnowo (Dejnowa) odkryto przypadkiem 30 lat po wojnie, podczas podwodnych poszukiwań ciała topielca. Płetwonurkowie natknęli się wówczas na pojazdy niemieckie z czasu II Wojny Światowej, zagłębione w mulistym dnie. Spoczywają tam do tej pory. Nie do końca jest jasne, czy transport zatonął wskutek nieszczęśliwego wypadku, czy też został rozmyślnie zatopiony przez Niemców. 22 stycznia 1945 przez Świętą Lipkę biegła trasa ewakuacji sztabu 4. Armii gen. F. Hossbacha z Wilczego Szańca do Borek Sędrowskich.
Dejnowo to typowe jezioro rynnowe na Pojezierzu Mrągowskim, w województwie warmińsko-mazurskim, w powiecie kętrzyńskim, w gminie Reszel.

Na północnym krańcu położona jest Święta Lipka. Tam do jeziora dopływa woda strumieniem z jeziorka Wirowego. Na południowym krańcu położona jest miejscowość Pilec, gdzie jest zapora wodna przy dawnym młynie, przez którą przelewa się do jeziora woda rzeki Dajny.

Dajna w dalszym swym biegu wypływa z jeziora Dejnowo na wschodnim brzegu w Niewodnicy (dawna wieś z młynem wodnym – obecnie elektrownia wodna). Rzeka uchodzi do rzeki Guber jako jej lewy dopływ w pobliżu miejscowości Biedaszki na zachód od Kętrzyna.