Wiosenne sprzątanie Iławki
2012-05-07 12:06:06(ost. akt: 2012-05-07 14:27:25)
Jeszcze przed długim kwietniowo-majowym weekendem kajakarze z Iławy, Lubawy i Morąga sprzątali koryto rzeki Iławki. Organizatorem akcji był Iławski Oddział PTTK. Oto relacja prezesa Oddziału Krzysztofa Truszczyńskiego.
Akcję wspierała Państwowa i Społeczna Straż Rybacka z Iławy wyposażona w łódź patrolową.
Organizator ogłosił konkurs na najwięcej zebranych worków z odpadkami ,śmieciami. Do specjalnych worków otrzymanych ze Starostwa Powiatowego w Iławie trafiały głównie butelki plastikowe i szklane, worki foliowe i puszki aluminiowe. Były również i „grubsze” trofea, jak np. opony samochodowe, monitor od telewizora, plastikowe krzesła ogrodowe.
Organizator ogłosił konkurs na najwięcej zebranych worków z odpadkami ,śmieciami. Do specjalnych worków otrzymanych ze Starostwa Powiatowego w Iławie trafiały głównie butelki plastikowe i szklane, worki foliowe i puszki aluminiowe. Były również i „grubsze” trofea, jak np. opony samochodowe, monitor od telewizora, plastikowe krzesła ogrodowe.
Zbliżamy się do jazu wodnego przy moście na drodze Iława – Olsztyn, gdzie czeka nas przenoska kajaków. Przydałaby się w tym miejscu tzw. hamownia dla kajaków, dzięki której łatwiejsze i bezpieczniejsze byłoby ich wyciągnięcie z koryta rzeki, co niejednokrotnie już sygnalizowaliśmy. Tu w umówionym miejscu składamy nasz „urobek” który został zebrany z dotychczas uprzątniętego odcinka rzeki.
Za jazem rzeka zamienia się w spore rozlewisko. Załogi kajakowe penetrują przybrzeżne trzcinowiska, wyciągając z nich nagromadzone śmieci. Niejednokrotnie zmuszeni jesteśmy do wyjścia na ląd, aby zlikwidować sztuczne „wysypiska”. Ogrom śmieci przerasta nasze najśmielsze oczekiwania. Łódź patrolowa Straży Rybackiej bez przerwy podpływa do kajaków, aby odebrać zapełnione worki i przetransportować je na miejsce zrzutu. Zdajemy sobie sprawę, że nie zbierzemy wszystkich śmieci, ale płyniemy dalej, wiedząc z doświadczenia z lat ubiegłych, że i w dalszej części rzeki są do zebrania śmieci. Przypuszczenia nasze były słuszne. Ręce nam opadły, kiedy zobaczyliśmy ogrom śmieci w rzece, szczególnie w okolicach ogrodów działkowych i stanowisk wędkarskich. Bardzo szybko napełniamy nasze worki i przekazujemy na łódź patrolową.
Za jazem rzeka zamienia się w spore rozlewisko. Załogi kajakowe penetrują przybrzeżne trzcinowiska, wyciągając z nich nagromadzone śmieci. Niejednokrotnie zmuszeni jesteśmy do wyjścia na ląd, aby zlikwidować sztuczne „wysypiska”. Ogrom śmieci przerasta nasze najśmielsze oczekiwania. Łódź patrolowa Straży Rybackiej bez przerwy podpływa do kajaków, aby odebrać zapełnione worki i przetransportować je na miejsce zrzutu. Zdajemy sobie sprawę, że nie zbierzemy wszystkich śmieci, ale płyniemy dalej, wiedząc z doświadczenia z lat ubiegłych, że i w dalszej części rzeki są do zebrania śmieci. Przypuszczenia nasze były słuszne. Ręce nam opadły, kiedy zobaczyliśmy ogrom śmieci w rzece, szczególnie w okolicach ogrodów działkowych i stanowisk wędkarskich. Bardzo szybko napełniamy nasze worki i przekazujemy na łódź patrolową.
Po przeszło czterech godzinach „wyławiania” śmieci z wody dopływamy do jeziora Iławskiego. W tym miejscu kończymy naszą Akcję Ekologiczną i dalej płyniemy już relaksacyjnie.
Kierujemy się w stronę wypływu z jeziora. Szkoda, że brak jest oznakowania tego wypływu, ale dzięki doświadczeniu iławskich kajakarzy bez trudu odnajdujemy to miejsce. Przy ujściu krótki odpoczynek i płyniemy dalej, pozdrawiając po drodze napotkanych wędkarzy. Dopływamy do miejscowości Dziarnówek, która jest metą naszego spływu.
Po dopłynięciu do celu porządkujemy sprzęt i udajemy się do miejsca, udostępnionego nam przez Nadleśnictwo w Iławie, aby rozpalić ognisko, upiec kiełbaski i podsumować wyniki naszej pracy. Widać że gospodarze terenu są wyczuleni na potrzeby gości, odwiedzających leśniczówkę. Teren pięknie przygotowany i zagospodarowany. Jest miejsce na ognisko, wiata ze stołami i ławami. Wokół tablice informacyjne o przyrodzie i lokalnym środowisku.
Po podsumowaniu wyników okazało się, że najwięcej worków z zebranymi śmieciami oddały dwie osady kajakowe: osada Pawła Moszczyńskiego oraz osada Marcina Płotkowskiego, które zebrały po 10 worków 120 litrowych. Drugie miejsce zajęła osada żeńska Lucyny Janos, która zebrała 6 worków 120 litrowych. Ogółem uczestnicy akcji zebrali 95 takich worków. Każdy uczestnik otrzymał gadżety promujące Gminę i Miasto Iława.
Akcja przebiegała pod hasłem „Czysta rzeka świadectwem człowieka”.
Kierujemy się w stronę wypływu z jeziora. Szkoda, że brak jest oznakowania tego wypływu, ale dzięki doświadczeniu iławskich kajakarzy bez trudu odnajdujemy to miejsce. Przy ujściu krótki odpoczynek i płyniemy dalej, pozdrawiając po drodze napotkanych wędkarzy. Dopływamy do miejscowości Dziarnówek, która jest metą naszego spływu.
Po dopłynięciu do celu porządkujemy sprzęt i udajemy się do miejsca, udostępnionego nam przez Nadleśnictwo w Iławie, aby rozpalić ognisko, upiec kiełbaski i podsumować wyniki naszej pracy. Widać że gospodarze terenu są wyczuleni na potrzeby gości, odwiedzających leśniczówkę. Teren pięknie przygotowany i zagospodarowany. Jest miejsce na ognisko, wiata ze stołami i ławami. Wokół tablice informacyjne o przyrodzie i lokalnym środowisku.
Po podsumowaniu wyników okazało się, że najwięcej worków z zebranymi śmieciami oddały dwie osady kajakowe: osada Pawła Moszczyńskiego oraz osada Marcina Płotkowskiego, które zebrały po 10 worków 120 litrowych. Drugie miejsce zajęła osada żeńska Lucyny Janos, która zebrała 6 worków 120 litrowych. Ogółem uczestnicy akcji zebrali 95 takich worków. Każdy uczestnik otrzymał gadżety promujące Gminę i Miasto Iława.
Akcja przebiegała pod hasłem „Czysta rzeka świadectwem człowieka”.
Oto wnioski, jakie nasunęły nam się po akcji:
• Rzeka Iławka jest ciekawym akwenem wodnym. Podczas tego spływu spotkaliśmy dość sporo ptactwa wodnego. Zauważyliśmy ślady bytowania bobrów - liczne zgryzy na przybrzeżnych drzewach.
• Ogromna ilość śmieci uświadomiła nam że takie Akcje powinny być realizowane przynajmniej dwa razy w roku- wiosną i jesienią - przy współpracy z organami samorządowymi.
• Z uwagi na ogrom śmieci stwierdzamy, że nie jesteśmy w stanie w ciągu jednego dnia uprzątnąć tak dużego akwenu i oczyścić jego brzegi.
• Musimy wszyscy razem dbać o rzekę, aby nie stała się lokalnym ściekiem.
• Ogromna ilość śmieci uświadomiła nam że takie Akcje powinny być realizowane przynajmniej dwa razy w roku- wiosną i jesienią - przy współpracy z organami samorządowymi.
• Z uwagi na ogrom śmieci stwierdzamy, że nie jesteśmy w stanie w ciągu jednego dnia uprzątnąć tak dużego akwenu i oczyścić jego brzegi.
• Musimy wszyscy razem dbać o rzekę, aby nie stała się lokalnym ściekiem.
Akcję wsparli: Wójt Gminy Iława Krzysztof Harmaciński, Burmistrz Miasta Iława – Włodzimierz Ptasznik, Komendant Straży Rybackiej Posterunku Rejonowego w Iławie Zbigniew Jankowski, Nadleśniczy Nadleśnictwa Iława Anna Krzyżanowska, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie, Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych „EKO” Sp.z o.o., w Iławie, które „zaopiekowało się” zebranymi śmieciami.
Krzysztof Truszczyński
Prezes Oddziału PTTK w Iławie
Na mapie oznaczyliśmy początek i koniec spływu
Krzysztof Truszczyński
Prezes Oddziału PTTK w Iławie
Na mapie oznaczyliśmy początek i koniec spływu
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
PTTK Iława #1067605 | 46.186.*.* 26 kwi 2013 21:57
Dziękujemy
odpowiedz na ten komentarz
Em #664257 | 88.156.*.* 7 maj 2012 22:53
Brawo PTTK Iława.
odpowiedz na ten komentarz