Do końca roku potrwa remont dachu nad południowym skrzydłem reszelskiego zamku. Z powodu złego stanu dachu i stropu przez kilka lat nie można było korzystać z galerii mieszczącej się w tej części zamku.
Chodzi o to skrzydło zamku, które w XIX wieku zostało przekształcone w świątynię ewangelicką. Z tego powodu widnieje nad nim zupełnie inna wieżyczka niż na pozostałej części gmachu. W tej części zamku od wielu lat działa galeria sztuki.
Rzecznik prasowy warmińsko-mazurskiego konserwatora zabytków Bartłomiej Skrago powiedział PAP, że ten urząd już w 2018 roku wydał zgodę na naprawę dachu, korony muru i gzymsu południowego skrzydła zamku. Pozwolenie to obowiązuje do końca 2025 roku.
Reszelski średniowieczny zamek biskupi należy do Stowarzyszenia Kulturalnego Zamek z Reszla. Prezes stowarzyszenia Maciej Ciborowski powiedział, że remont dachu nad skrzydłem mieszczącym galerię ciągnie się od lat z powodów finansowych. — Już sporo zrobiliśmy, dzięki czemu można było na nowo otworzyć galerię. Remont, który teraz prowadzimy, potrwa do końca roku i po jego zakończeniu sprawę przeciekającego dachu będziemy mieli zamkniętą — powiedział Ciborowski i dodał, że pieniądze na remont stowarzyszenie pozyskało m.in. z Ministerstwa Kultury i urzędu konserwatora zabytków oraz z dotacji wojewody.
— Kilka lat z rzędu w ogóle nie dostawaliśmy dotacji i przez to nie mogliśmy remontować — przyznał Ciborowski.
Reszelski zamek zbudowano w XIV wieku dla biskupa warmińskiego, do którego należał Reszel. Z czasem przekształcono go na biskupią rezydencję myśliwską, a w czasach pruskich znajdowało się w nim więzienie, w którym na wyrok czekała m.in. okrzyknięta ostatnią czarownicą w Europie Barbara Zdunk.
Barbara Zdunk trafiła do aresztu, bo wznieciła pożar, w którym zginęło kilka osób. Mimo że oficjalnie Zdunk została osądzona za wywołanie pożaru, to i tak ludzie uznali ją za czarownicę. Wyrok na Zdunk wykonano, paląc ją na stosie. Powszechnie uważa się, że wykonanie tego wyroku w 1811 roku jest ostatnim stosem, jak zapłonął w Europie.
Dziś w nawiązaniu do tej historii na reszelskim zamku znajduje się wystawa narzędzi tortur. Turyści mogą robić zdjęcie na ustawionej przed zamkiem miotle.
W innej niż remontowana części zamku znajduje się hotel i restauracja. (PAP)
Chodzi o to skrzydło zamku, które w XIX wieku zostało przekształcone w świątynię ewangelicką. Z tego powodu widnieje nad nim zupełnie inna wieżyczka niż na pozostałej części gmachu. W tej części zamku od wielu lat działa galeria sztuki.
Rzecznik prasowy warmińsko-mazurskiego konserwatora zabytków Bartłomiej Skrago powiedział PAP, że ten urząd już w 2018 roku wydał zgodę na naprawę dachu, korony muru i gzymsu południowego skrzydła zamku. Pozwolenie to obowiązuje do końca 2025 roku.
Reszelski średniowieczny zamek biskupi należy do Stowarzyszenia Kulturalnego Zamek z Reszla. Prezes stowarzyszenia Maciej Ciborowski powiedział, że remont dachu nad skrzydłem mieszczącym galerię ciągnie się od lat z powodów finansowych. — Już sporo zrobiliśmy, dzięki czemu można było na nowo otworzyć galerię. Remont, który teraz prowadzimy, potrwa do końca roku i po jego zakończeniu sprawę przeciekającego dachu będziemy mieli zamkniętą — powiedział Ciborowski i dodał, że pieniądze na remont stowarzyszenie pozyskało m.in. z Ministerstwa Kultury i urzędu konserwatora zabytków oraz z dotacji wojewody.
— Kilka lat z rzędu w ogóle nie dostawaliśmy dotacji i przez to nie mogliśmy remontować — przyznał Ciborowski.
Reszelski zamek zbudowano w XIV wieku dla biskupa warmińskiego, do którego należał Reszel. Z czasem przekształcono go na biskupią rezydencję myśliwską, a w czasach pruskich znajdowało się w nim więzienie, w którym na wyrok czekała m.in. okrzyknięta ostatnią czarownicą w Europie Barbara Zdunk.
Barbara Zdunk trafiła do aresztu, bo wznieciła pożar, w którym zginęło kilka osób. Mimo że oficjalnie Zdunk została osądzona za wywołanie pożaru, to i tak ludzie uznali ją za czarownicę. Wyrok na Zdunk wykonano, paląc ją na stosie. Powszechnie uważa się, że wykonanie tego wyroku w 1811 roku jest ostatnim stosem, jak zapłonął w Europie.
Dziś w nawiązaniu do tej historii na reszelskim zamku znajduje się wystawa narzędzi tortur. Turyści mogą robić zdjęcie na ustawionej przed zamkiem miotle.
W innej niż remontowana części zamku znajduje się hotel i restauracja. (PAP)
jwo/ miś/
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez