Rok 2025 będzie na Warmii i Mazurach Rokiem 500-lecia hołdu pruskiego - ogłosił sejmik województwa. Samorząd chce w ten sposób upamiętnić wydarzenie, które ukształtowało historię regionu.
O ustanowieniu 2025 roku w województwie rokiem 500-lecia hołdu pruskiego zdecydowali radni podczas ostatniej, grudniowej sesji sejmiku. Przypomnieli, że to wydarzenie ukształtowało historię obecnych terenów Warmii, Mazur i Powiśla. Ich zdaniem, jest to "dobra okazja do celebrowania sukcesów polskiej kultury, nauki i gospodarczego rozwoju".
W związku z rocznicą, zostanie zorganizowana wystawa w Muzeum Warmii i Mazur, a w kwietniu odbędzie się okolicznościowa sesja sejmiku województwa - poinformowało PAP biuro prasowe urzędu marszałkowskiego w Olsztynie.
Jak zaznaczono, działań związanych z obchodami 500-lecia hołdu pruskiego będzie z pewnością znacznie więcej, bo kalendarze wydarzeń na najbliższy rok są jeszcze tworzone. Wiadomo, że inicjatywy upamiętnienia tego historycznego wydarzenia będą traktowane priorytetowo przy rozstrzygnięciu konkursu na wsparcie działań z zakresu kultury i ochrony dziedzictwa kulturowego.
"Koordynację i współrealizację podejmowanych przedsięwzięć powierzono Warmińsko-Mazurskiemu Kopernikańskiemu Instytutowi Kultury, działającemu przy Centrum Edukacji i Inicjatyw Kulturalnych w Olsztynie" - przekazał urząd.
Regionalny samorząd przypomniał, że tzw. hołd pruski to uroczysty hołd lenny złożony 10 kwietnia 1525 r. królowi Zygmuntowi I Staremu przez Albrechta Hohenzollerna na krakowskim rynku. Hołd zakończył ostatnią wojnę polsko-krzyżacką. Na mocy podpisanego wówczas traktatu państwo zakonne w Prusach zostało przekształcone w świeckie księstwo. Prusy Książęce pozostały lennem króla polskiego i przeszły w dziedziczne władanie Albrechta.
"Traktat krakowski otworzył granice Prus dla polskiego handlu, osadnictwa i kultury. Książę pruski miał zbrojnie wspierać Polskę w prowadzonych przez nią wojnach. Poddani księstwa otrzymali prawo odwoływania się od wyroków sądów książęcych do króla" - przypomniał w swoim stanowisku sejmik.
W ocenie radnych, ani Zygmunt I, ani jego syn nie mogli przewidzieć, że nieco ponad 100 lat później niewielkie księstwo stanie się państwem zagrażającym bytowi Polski, ponieważ w XVI w. wiele wskazywało na to, że Prusy Książęce zintegrują się z ziemiami Korony.
Radni przypomnieli, że za zgodą króla Zygmunta Augusta uniwersytet królewiecki otrzymał w 1560 r. prawa równe Akademii Krakowskiej. Królewiec stał się ośrodkiem polskich wydawnictw, gdzie stworzono zasady polskiej ortografii i gramatyki. Na potrzeby polskich osadników napływających licznie po 1525 r. z Mazowsza, Podlasia i ziemi chełmińskiej powstały tam liczne publikacje w ich ojczystym języku.
"Całe południe Prus Książęcych aż po Pregołę zamieszkiwała ludność mówiąca po polsku, także w nowych miastach – książę Albrecht nadał prawa miejskie Olecku i Gołdapi, a jego następca Albrecht Fryderyk - Węgorzewu. W XVII w. do rangi miast podniesiono Giżycko, Pisz oraz Ełk. Niepełne prawa miejskie otrzymało także Szczytno. Również starsze ośrodki miejskie doświadczyły rozkwitu gospodarczego i kulturalnego" - zaznaczył warmińsko-mazurski sejmik.(PAP)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez