Biała Flota na Wielkich Jeziorach

2010-07-19 13:51:07 (ost. akt: 2010-07-19 13:51:49)
Roś — statek Żeglugi Mazurskiej może na pokład zabrać 140 pasażerów

Roś — statek Żeglugi Mazurskiej może na pokład zabrać 140 pasażerów

Autor zdjęcia: Sławomir Kędzierski

Żagle was nie kręcą? Jest alternatywa: statek wycieczkowy. Na pokładzie świeża ryba. Można też zamówić sobie nocny rejs z zespołem muzycznym.


Na Wielkich Jeziorach Mazurskich działa kilkunastu przewoźników, w tym największy — spółka Żegluga Mazurska. — W tym sezonie dysponujemy dziesięcioma statkami, od najmniejszych zabierających na pokład 12 pasażerów, po największe, które mogą zabrać 140 osób — wylicza Andrzej Olszewski, prezes Żeglugi Mazurskiej.
 Spółka jest jedynym przewoźnikiem utrzymującym regularne rejsy między Giżyckiem, Węgorzewem, Mikołajkami, Rucianem-Nidą i Piszem. A jeziora najlepiej zwiedzać z wody. Godzinny rejs to wydatek 18 złotych na jedną osobę (ulgowy 14 zł). Z usług Białej Floty na na jeziorach mazurskich rocznie korzysta ponad 100 tysięcy osób.
Są też mniejsi przewoźnicy zrzeszeni w Mazurskim Stowarzyszeniu Żeglugowym. Dysponują jednym czy kilkoma statkami, i równie chętnie przyjmują na pokład pasażerów. Małe floty pasażerskie stacjonują w Mikołajkach, Rucianem-Nidzie czy Piszu. Statki cumują w przystaniach hotelowych czy portach ośrodków wczasowych. Ceny przewozów w wielu przypadkach zależą od umiejętnego negocjowania. Łącznie na jeziorach można doliczyć się ponad 30 statków pasażerskich. 

Współcześni przewoźnicy oferują szereg dodatkowych atrakcji na statkach. Na miejscu można zjeść posiłek, w tym świeżą smażoną rybę. Statek można wynająć indywidualnie i popłynąć wybraną przez siebie trasą, a o historii jezior i ciekawostkach przyrodniczych może opowiedzieć profesjonalny przewodnik. Można też zamówić sobie nocny rejs z zespołem muzycznym na pokładzie.


Przewozy pasażerskie na jeziorach mazurskich liczą sobie prawie 160 lat. Za datę rozpoczęcia tej żeglugi uważa się 19 czerwca 1854 roku, kiedy pierwszym pasażerem na parowcu „Masovia” był król Fryderyk Wilhelm IV. Pierwszy rejs odbył się na trasie z Rynu do Czarciej Wyspy na jeziorze Śniardwy, gdzie niegdyś istniały wojskowe magazyny — Fort Lyck. Taki był początek, ale jeszcze przez wiele lat tak na prawdę przewozów pasażerskich na jeziorach nie było.
Żywiołowy rozwój rozpoczął się w 1890 roku, od powołania w Giżycku „Towarzystwa na rzecz ułatwiania żeglugi pasażerskiej na jeziorach mazurskich”. Rok później powołano „kompanię parowcową” i pojawiły się w większej liczbie statki. Rozpoczęto pierwsze regularne rejsy wzdłuż szlaku. Giżycko miało połączenia z Węgorzewem na północy oraz Mikołajkami i Piszem na południu. 


Sławomir Kędzierski

Czekamy na Wasze zdjęcia i opisy pięknych zakątków regionu, kliknij tutaj, aby dodać swój artykuł lub skontaktuj się z nami pod adresem redakcja@mojemazury.pl.

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Świeża ryba na pokładzie #29053 | 81.232.*.* 20 lip 2010 11:03

    złowiona dawno temu w Rosji, zamrożona i przywieziona do Polszy. Trudno zjeść na Mazurach świerzą rybkę prosto z jeziora bo na Mazurach po prostu ryb prawie nie ma. Amen

    ! - + odpowiedz na ten komentarz

Polecamy