Tutaj naładujecie płuca czystym powietrzem a mózgi napełnicie spokojem

2025-02-09 15:14:06 (ost. akt: 2025-02-09 17:09:06)
Tutaj naładujecie płuca czystym powietrzem a mózgi napełnicie spokojem

Autor zdjęcia: Igor Hrywna

Latem w Giżycku jest słonecznie nawet, kiedy pada deszcz. Miasto jest pełne gwaru i promieniujących radością turystów i zadowolonych z miejsca w którym mieszkają giżycczan. Ale w innych porach roku miasto nad Niegocinem nie traci swojego uroku.

Piękne jezioro, cisza, spokój. Nic tylko odpoczywać i spacerować. Polecam choćby zimowy spacer wzdłuż brzegów Niegocina. A dalej można pójść do twierdzy Boyen i zajrzeć na Wzgórze Świętego Brunona.


Polecam taki weekendowy wypad do Giżycka. Na spacer, na naładowanie płuc czystym powietrzem a mózgów spokojem, które niesie w sobie Niegocin czy Kanał Łuczański.

A dlaczego Giżycko nazywa się Giżyckiem, ale kanał jest Łuczański? Tuż po wojnie miasto krótko nazywano Lec (tak nazywali je Mazurzy), potem Łuczany, bo tak brzmiał polska nazwa miasta (niemieckie: Lotzen). Tak było do maja 1946. Wtedy Łuczany stały się Giżyckiem.

Zrobiono tak na cześć Gustawaa Hermana Marcina Gizewiusza (1810-1848), który urodził się w Piszu, uczył się w gimnazjum w Ełku, studiował w Królewcu a przez ostatnich 13 lat swojego życia był pastorem w Ostródzie. Pochodził z mocno zgermanizowanej rodziny Giżyckich, jednak (po)został Polakiem. Bronił praw Mazurów i języka polskiego.

Związki Gizewisza z Łuczanami były dość marne. Pojawił się w mieście nad Niegocinem, bo mieszkał tam jego szwagier Wilhelm Vigouroux, podówczas burmistrz miasta. Przebywał tam kilka miesięcy po swoim ślubie i stamtąd wyruszył do Ostródy, gdzie mieszkał przez 13 lat. Więc na zdrowy rozum po wojnie to Ostródę należało nazwać Giżyckiem, albo jego rodzinny Pisz czy nawet Ełk. Jeżeli już to Lec można było nazwać Kętrzynem, bo urodził się w nim Wojciech Kętrzyński i przebywał w mieście w latach 1838-1846 i 1853-1855. A później odwiedzał w nim matkę i siostrę.

W każdym razie zmiana nazwy nie spodobała się mieszkańcom miasta, którzy słali pisma protestacyjne do samego Bolesława Bieruta, który rządził wtedy Polską z moskiewskiego nadania. Nic to jednak nie dało. — Komisja Ustalania Nazw Miejscowości...postanowiła utrzymać nazwę Giżycko ze względu na następujące okoliczności: Lec jest nazwą niemiecką, Łuczany zaś są nowotworem z polskim nazewnictwem geograficznym nic wspólnego nie mającym. Jest to bowiem przeróbka niemieckiej nazwy Lötzen — czytamy w protokole z narady poświęconej Giżycku.


Wraz ze zmiana nazwy miasta zmieniono także nazwę łączącego jeziora Niegocin i Kisajno kanału na Giżycki.

W 2016 roku giżyccy radni zwrócili się do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji
o zmianę nazwy na Kanał Łuczański. — Powodem podjęcia procedury zmiany nazwy KANAŁU GIŻYCKIEGO na KANAŁ ŁUCZAŃSKI jest chęć uporządkowania istniejącego nazewnictwa, doprowadzenie do zgodności nazwy powszechnie używanej przez jej mieszkańców i turystów z nazewnictwem stosowanym w dokumentach — uchwalili radni, których wcześniej w konsultacjach społecznych poparło 70% głosujących mieszkańców miasta. 1 stycznia 2018 Kanał Giżycki oficjalnie zmienił nazwę na Kanał Łuczański.

ih

Propozycja zimowego spaceru wzdłuż jeziora Niegocin:

1. Start przy Plaży Miejskiej: Rozpocznij spacer w okolicy Plaży Miejskiej, gdzie znajduje się wejście na molo.
2. Przejście przez molo: Przejdź całe molo, podziwiając zimowe krajobrazy jeziora Niegocin. Nawet w lutym widoki są imponujące, zwłaszcza przy słonecznej pogodzie.
3. Kładka widokowa: Po zejściu z molo, skieruj się na kładkę widokową o długości 71,2 metra, która prowadzi w stronę centrum miasta.
4. Bulwar nad kanałem Łuczańskim: Kontynuuj spacer wzdłuż bulwaru nad kanałem Łuczańskim, mijając zabytkowy most obrotowy oraz ruiny zamku krzyżackiego.
5. Spacer w stronę Kanału Warszawską i Olsztyńską w stronę mostu obrotowego na Kanale, który w odróżnieniu od innych tego typu konstrukcji nie podnosi się do góry, ale odsuwa w bok. Waży 100 ton. Obraca go jeden człowiek. Ma ponad 20 metrów długości i 8 szerokości. Na swoje miejsce powróci w czerwcu 2025 roku.
Stamtąd wzdłuż kanału z powrotem dojdziemy do Niegocina.






Czekamy na Wasze zdjęcia i opisy pięknych zakątków regionu, kliknij tutaj, aby dodać swój artykuł lub skontaktuj się z nami pod adresem redakcja@mojemazury.pl.

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

Polecamy