Sensacyjne odkrycie! Wzgórza Dylewskie pełne skarbów
2025-03-12 09:53:30(ost. akt: 2025-03-12 10:36:39)
Poszukiwacze z wykrywaczami metali ruszyli na Wzgórza Dylewskie w okolicach miejscowości Wygoda. Znaleziska przerosły ich oczekiwania. Natrafili nie tylko na ślady samolotu zestrzelonego podczas II wojny światowej, ale również na topory i ozdoby.
Wzgórza Dylewskie, malownicze i w większości wciąż dzikie jeszcze tereny, leżą na pograniczu gmin Ostróda i Lubawa. Detektoryści ze Stowarzyszenia Historyczno-Poszukiwawczego „Pogranicze” oraz Biskupieckiego Stowarzyszenia Detektorystycznego „Gryf” wybrali się tam właśnie w niedzielę na poszukiwania śladów przeszłości. Przyniosły one niesamowite odkrycia!
„Rozpoczęliśmy eksplorację nowych terenów w okolicach wsi Wygoda. W poszukiwaniach towarzyszyło nam zaprzyjaźnione Stowarzyszenie Historyczno-Poszukiwawcze »Pogranicze«, a efekty naszej wspólnej pracy przerosły oczekiwania! Podczas badań udało nam się zlokalizować szczątki radzieckiego samolotu, prawdopodobnie Ła-7, który został zestrzelony w czasie II wojny światowej. To elementy silnika i sterowania, a także fragmenty blach z poszycia. Niezwykle ważne odkrycie, które pozwoli rzucić nowe światło na wydarzenia z tamtego okresu” — poinformowali poszukiwacze z Gryfa w mediach społecznościowych.
Skąd wiedzieli?
Skąd wiedzieli, gdzie szukać szczątków samolotu? Informację o powietrznej bitwie z 1945 roku przekazał detektorystom syn nieżyjącego już świadka tych zdarzeń. Udało się odnaleźć miejsce upadku radzieckiego myśliwca, najprawdopodobniej Ławoczkina Ła-5 lub Ła-7. Został on zestrzelony w styczniu 1945 roku po walce, którą stoczył w tym rejonie. Z przekazu wynika, że gdy radziecki samolot został trafiony, pilot wyskoczył, ale nie otworzył mu się spadochron, dlatego zginął, a samolot runął na ziemię. Miejscowi już po wojnie wspominali o tym, że na Wzgórzach znajdują się szczątki maszyny. Prawdopodobnie też częściowo rozebrali wrak.
„Mamy nadzieję, że uda się odnaleźć jakieś elementy, które pozwolą zidentyfikować zarówno samolot, jak i jednostkę, z której pochodził” — dodają detektoryści.
Znaleźli coś jeszcze
Szukali samolotu, ale znaleźli coś jeszcze. Ku ich ogromnemu zaskoczeniu natrafili także na dwa średniowieczne topory oraz fibule (ozdobna, metalowa zapinka do spinania szat, funkcją i kształtem zbliżona do współczesnej agrafki, używana w Europie od późnej epoki brązu aż do średniowiecza! — red.).
„Tego się nie spodziewaliśmy, ale historia ma to do siebie, że lubi zaskakiwać” — skomentowali poszukiwacze. „To był dzień pełen emocji i cennych odkryć. Przed nami jeszcze wiele pracy, ale już teraz możemy powiedzieć, że był to niezwykle owocny dzień dla naszej pasji i historii regionu!”
„Tego się nie spodziewaliśmy, ale historia ma to do siebie, że lubi zaskakiwać” — skomentowali poszukiwacze. „To był dzień pełen emocji i cennych odkryć. Przed nami jeszcze wiele pracy, ale już teraz możemy powiedzieć, że był to niezwykle owocny dzień dla naszej pasji i historii regionu!”
Wszystkie znaleziska zostały zabezpieczone i zostaną przekazane do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Konserwator zadecyduje, czy poszukiwania będą kontynuowane. Jak dotąd detektoryści mogli kopać tylko na głębokość około 10 cm, a szczątki samolotu mogą znajdować się głębiej. Ziemia kryje tam jeszcze wiele niespodzianek historycznych.
BCL
BCL
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez