"Nie smućcie się, bo Ja zawsze będę przy was"

Już tylko dwa lata dzielą nas od bardzo ważnego jubileuszu, 150. rocznicy objawień maryjnychw Gietrzwałdzie. Czy pojawi się na nich papież Leona XIV? Tego na razie nie wiemy. Póki co zapraszamy do Gietrzwałdu na uroczystości 148. rocznicy objawień NMP w Gietrzwałdzie i 59
Dożynki Archidiecezjalne.

Przypomnijmy zatem, że niedawno prezydent Karol Nawrocki zaprosił papieża Leona XIV do Polski. Według polskiego prezydenta mógłby to być rok 2027, gdy przypada 150-lecie objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie. To ponowienie zaproszenia wystosowanego wcześniej przez jego poprzednika Andrzeja Dudę. - Ponowiłem to zaproszenie, widząc okazję na przyjazd papieża do Polski w roku 2027 z okazji rocznicy objawień Matki Boskiej w Gietrzwałdzie - powiedział. Prezydent wręczył papieżowi obraz Matki Bożej Gietrzwałdzkiej.

W 2027 roku w Gietrzwałdzie odbędą się obchody 150. rocznicy objawień maryjnych. To jedyne objawienia maryjne w Polsce, których kult został zatwierdzony przez Kościół.

Z Gietrzwałdem szczególne więzi łączyły Jana Pawła II. W 1967 roku, kiedy jako arcybiskup krakowski razem z prymasem Stefanem Wyszyńskim, dokonał koronacji obrazu Matki Bożej Gietrzwałdzkiej.
W 1977 roku jako metropolita krakowski, przewodniczył uroczystościom w Gietrzwałdzie z okazji 100lecia objawień.

"Tę prawdę o polskiej kulturze, o jej korzeniach, o jej genealogii, o prawach jej rozwoju trzeba nam uświadomić sobie w dniu dzisiejszym, kiedy przypominamy stulecie Objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie. Wtedy bowiem, przemawiając polskim językiem do polskich dzieci, Maryja ujęła się za dziedzictwem chrześcijańskim całej polskiej kultury. Potwierdzała w swych macierzyńskich ustach polskie słowo. A ludzkie słowo, polskie słowo, jest tym szczególnym towarzyszem życia i kultury człowieka, życia i kultury narodu" - powiedział wtedy do wiernych.

Papież odwiedził Gietrzwałd w czasie swojej pielgrzymki w 1991 roku.

W 2002 roku, z okazji 125. rocznicy objawień Jan Paweł II skierował specjalne przesłanie do wiernych zgromadzonych w Gietrzwałdzie. "„W duchu pielgrzymuję do tego Sanktuarium, aby tak jak przed dwudziestu pięciu laty stanąć pośród czcicieli Maryi i podziękować Jej za obecność i matczyną opiekę. Razem z Wami pragnę na nowo wsłuchiwać się w Jej słowa: »Nie smućcie się, bo Ja zawsze będę przy was«” - pisał.

W sierpniu 2025 roku do sanktuarium trafiły relikwie krwi Jana Pawła II, które pochodzą z próbki pobranej przez lekarzy w ostatnich dniach jego życia w Poliklinice Gemelli w Rzymie. – Święty papież będzie jeszcze bardziej obecny duchowo na tej ziemi warmińskiej – podkreślił wtedy kardynał Stanisław Dziwisz, który przywiózł relikwie

Gietrzwałd leży na historycznej Warmii, pomiędzy Olsztynem i Ostródą. Z Warszawy to nieco ponad 200 kilometrów "siódemką", z Gdańska ledwie 150 i jakieś 180 z Torunia. Można zatem bez problemu zaplanować sobie choćby jednodniowy wypad.

A warto to zrobić, bo warmiński Gietrzwałd to szczególne miejsce. To jedyne w Polsce i jedno z 12 na świecie miejsc objawień maryjnych uznanych oficjalnie przez Watykan.

Był rok 1877. W zaborze pruskim trwała germanizacja mieszkających tam Polaków. Tak było też na katolickiej Warmii. Jej południową część, w okolicach Olsztyna, zamieszkiwali mówiący po polsku Warmiacy. To wtedy zdarzył się cud.

Od 27 czerwca do 16 września 1877 roku na przykościelnym klonie dwóm dziewczynkom: Barbarze Samulowskiej i Justynie Szafryńskiej objawiła się Matka Boża.

Pierwszego objawienia Justyna doświadczyła w drodze powrotnej z egzaminu przed przystąpieniem do I Komunii świętej, podczas której towarzyszyła jej matka. Następnego dnia "Jasną Panią" w postaci siedzącej na tronie z Dzieciątkiem Jezus pośród aniołów nad klonem przed kościołem w czasie odmawiania różańca zobaczył Barbara Samulowska.

— Kto Ty jesteś? — zapytała 13-letnia Justyna Szafryńska. — Jestem Najświętsza Panna Maryja Niepokalanie Poczęta — usłyszała w odpowiedzi.

Na pytanie: "Czego żądasz, Matko Boża?" dziewczynki usłyszały w odpowiedzi: "Życzę sobie, abyście codziennie odmawiali różaniec!".

W sumie od 27 czerwca do 16 września Maryja objawiła się dziewczynkom 160 razy. Co ważne Maryja przemawiała do nich po polsku. Rok później w Gietrzwałdzie powstała pierwsza na Warmii polska księgarnia. Założył ja Andrzej Samulowski. Budynek zachował się do dzisiejszych czasów. Także w Gietrzwałdzie w 1886 roku ukazało się próbne wydanie Gazety Olsztyńskiej, która odegrała nieocenioną rolę w budzeniu i podtrzymywaniu polskości na Warmii.

W miejscowym kościele można pomodlić się przed obrazem Matki Boskiej Gietrzwałdzkiej, znajdującym się w ołtarzu głównym świątyni. Po raz pierwszy o jego istnieniu wspomniano w 1505 roku.

Z kościoła zaś aleją dojdziemy do cudownego źródełka, z którego pielgrzymi czerpią wodę w nadziei uleczenia swoich chorób. Warto też przejść współczesną, ale pełną mistycyzmu Drogę Krzyżową.

Miłośnicy historii Polski powinni zajść na miejscowy cmentarz, gdzie spoczywa zacny kapłan ksiądz Wojciech (Adalbert) Zink (1902-1969). Ksiądz urodził się w Bydgoszczy. Jego mama pochodziła z położonych niedaleko Gietrzwałdu Woryt. W 1951 roku stanął na czele diecezji warmińskiej. Aresztowano go w 1953 roku po tym, jak odmówił jako jedyny hierarcha potępienia Prymasa Wyszyńskiego. Kiedy prymas w 1967 roku był w Olsztynie, wspomniał, że „W 1953 roku bronili mnie Niemiec i pies”. Tym Niemcem był właśnie ks. Wojciech Zink, a psem „Baca”, owczarek Prymasa, który podczas aresztowania ugryzł jednego z ubeków w rękę. Pomnik ks. Zinka stoi przed olsztyńską konkatedrą.

Kto chce przenocować w Gietrzwałdzie, może skorzystać z noclegu w "Dom Pielgrzyma im. Jana Pawła II". Znajduje się 100 miejsc noclegowych, duża kaplica i dwie jadalnie. Na terenie obiektu panuje całkowity zakaz spożywania alkoholu. Nie wolno w nim przebywać ze zwierzętami.

Po uczcie duchowej można zajść na ucztę dla ciała. W Gietrzwałdzie działa bowiem jeden z kultowych warmińsko-mazurskich lokali. To Karczma Warmińska, gdzie można zjeść między innymi równie kultowe dzyndzałki warmińskie czyli pierożki z mięsem wołowym i wieprzowym, czosnkiem, z cebulką na maśle.

A wtedy warto jeszcze zajrzeć do działającej przy Gminnym Ośrodku Kultury „Galerii pełnej cudów”

— Z pewnością każdy odwiedzający to miejsce znajdzie tu coś dla siebie lub wybierze wyjątkowy prezent dla kogoś bliskiego. Ich twórcami, poza współpracującymi z nami od lat profesjonalnymi artystami, są w większości mieszkańcy naszej gminy. To nasi sąsiedzi, skromni ludzie, na co dzień wykonujący swoje zawodowe obowiązki, jakże często znacząco różniące się, od tych artystycznych prac z pasją tworzonych w domowym zaciszu — zachęca do odwiedzin GOK.

Po posiłku warto też wybrać się na spacer po Gietrzwałdzie, na przykład szlakiem deskali czyli malowanych na deskach murali. Te pojawiły się w Gietrzwałdzie w 2022 roku z inicjatywy lokalnych działaczek, które założyły grupę G7 (G jak Gietrzwałd, 7 – bo było ich wtedy siedem). Chciały w ten sposób uczcić 670-lecie wsi i pokazać jej dawnych mieszkańców. Zaprosiły do współpracy Arkadiusza Andrejkowa, znanego z deskali na stodołach w Bieszczadach.

Od tego czasu w Gietrzwałdzie i okolicznych wsiach powstało kilkanaście prac, deskali i murali. W Worytach (2,5 km) od Gietrzwałdu można obejrzeć deskal przedstawiający Barbarę Samulowską (trwa jej proces beatyfikacyjny). Dlaczego w Worytach? Bo tam się urodziła.

Sobota 13 września 2025

Uroczystości w Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej rozpoczną się sobotnią Mszą świętą o 18.00 , której będzie przewodniczyć bp Janusz Ostrowski, połączoną z Nieszporami ku czci Matki Bożej Gietrzwałdzkiej.

0 20.30 odbędzie się Różaniec i Apel Maryjny przy kaplicy objawień. Tuż po Różańcu w bazylice zaplanowano czuwanie modlitewne młodzieży z Archidiecezji Warmińskiej.

O 23.00 przewidziano procesję z figurą Matki Bożej do źródełka. Następnie o 24.00 będzie odprawiona Msza święta przy kaplicy objawień w intencji powołań kapłańskich i zakonnych.

Niedziela 14 września 2025
Punktem kulminacyjnym wydarzenia będzie uroczysta Eucharystia przy źródełku o 11.00 pod przewodnictwem Biskupa Jerzego Mazura

oprac. Igor Hrywna

.