Olsztyn - Nidzica: gościniec niborski

2012-09-12 11:02:25 (ost. akt: 2012-09-12 12:22:36)
Tablica informacyjna przy Gościńcu Niborskim

Tablica informacyjna przy Gościńcu Niborskim

Autor zdjęcia: Władysław Katarzyński

Gościniec Niborski, zwany też traktem królewskim, to dawny szlak komunikacyjny, prowadzący z Olsztyna do Nidzicy (Nibork) i dalej do granicy dawnych Prus z Polską.

Szlak był w tamtych czasach częścią historycznego szlaku z Warszawy do Królewca, a jego odnoga prowadzi do Bałd w gminie Purda. Trakt został uroczyście otwarty w roku 2010. Wykonano także szczegółowy opis trasy dla celów turystyki rowerowej (wydano drukiem mapkę z opisem i zdjęciami). Olsztyński PTTK przygotowuje oznakowanie dla trasy pieszej.
W sobotę 22 września w Rusi pod Olsztynem odbędzie się integracyjny rajd rowerowy i poświęcenie głazu pamiątkowego na Gościńcu Niborskim. Gościem będzie sam Mikołaj Kopernik, w którego wcieli się Marian Czarkowski, aktor Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie. Traktem Niborskim podróżowali m. in. Mikołaj Kopernik i królowie polscy; przez Bałdy wjeżdżali na Warmię kolejni biskupi warmińscy. W sąsiedztwie Rusi znajdują się resztki bruku sprzed setek lat. Jest to jeden z nielicznych średniowiecznych traktów, który nie został zamieniony w asfaltowe drogi. Prowadzi z Olsztyna przez Bartąg, Muchorowo, Ząbie, Kurki, Brzeżno Łyńskie, Napiwodę do Nidzicy.




Tablica informacyjna jest już przygotowana, 22 września zostanie odsłonięta przy Gościńcu Niborskim
Trzy lata temu społecznik z Rusi Andrzej Małyszko (na zdjęciu) rzucił pomysł reaktywowania Gościńca Niborskiego. Otwarto go uroczyście w 2010 roku. W Bartągu, na części szlaku, stanęła tablica informacyjna. Ze szlaku pod Rusią, który liczy 2 km, korzystają rowerzyści oraz miłośnicy nordic-walkingu. W roku ubiegłym Andrzej Małyszko rzucił kolejną propozycję: ustawienia na gościńcu pamiątkowych głazów, poświęconych słynnym podróżnikom. Jednak pierwszy głaz na szlaku, odsłonięty 22 września, będzie "bezimienny",za to zostanie opatrzony tablicą informacyjną na temat gościńca. Ufundował ją olsztyński biznesmen Romuald Centkowski, a odsłoni ks. Leszek Kuriata z parafii Bartąg.
W uroczystości weźmie również udział sam Mikołaj Kopernik, który poprowadzi o godz. 9.00 spod kościoła kawalkadę jeźdźców, sam jadąc w bryczce. Kopernika zagra olsztyński aktor Marian Czarkowski, który w tej roli już raz szlak odwiedził. Był tutaj podczas zeszłorocznego protestu przeciwko budowy żwirowni, która ma powstać w pobliżu Gościńca Niborskiego w Rusi.

— Co dalej z głazami pamiątkowymi? — zastanawia się Andrzej Małyszko. — Będę szukał sponsorów i starał się namówić władze Nidzicy, żeby stawiały głazy po swojej stronie szlaku.
Władysław Katarzyński

Czekamy na Wasze zdjęcia i opisy pięknych zakątków regionu, kliknij tutaj, aby dodać swój artykuł lub skontaktuj się z nami pod adresem redakcja@mojemazury.pl.
Zobacz w naszej bazie

Przewodniki lokalne

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ze szlaku #821641 | 46.204.*.* 21 wrz 2012 10:07

    własnie o te momenty mi chodzi, szczególnie za zjazdem z asfaltu za Bartągiem. Porażka na samym początku... i to w miejscu, gdzie stanie ten głaz... potem w więkzości jest rzeczywiście nieźle (chociaż dla mnie jest obojętnie, bo i tak dam sobie radę;). Diabeł jednak zawsze tkwi w szczegółach i znam parę osób, które dzień-dwa po deszczu wybrały się na objazd gścińca i podziękwoały za jazdę właśnie na tym podjeździe...

    ! - + odpowiedz na ten komentarz

  2. Darek B. #813507 | 195.177.*.* 14 wrz 2012 12:39

    Przejechałem ten szlak z Olsztyna w tę i z powrotem zahaczając przy okazji o Łynę i rezerwat przyrody. Fajna sprawa. Nawierzchnia nie jest najgorsza! No może momentami - wydaje mi się, że pierwszy gruntowy podjazd za Bartągiem był okrutny. Głazy, głazy głazy i dziury. Potem tylko natura, cisza, głusza, dzikość przyrody - słowem cudna wycieczka na 98 km i ciut ponad cztery godziny. Gorąco polecam każdemu

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. ze szlaku #811865 | 46.204.*.* 13 wrz 2012 09:11

      A kiedy rozpoczną się jakiekolwiek prace nad ucywilizowaniem nawierzchni dróg, którymi jedzie się tym szlakiem? Głazy pamiątkowe to fajny pomysł, ale dopiero po zakończeniu zasadniczych spraw. Ja na góralu tam problemów nie mam, ale zaproszenie kogoś na trekingu kilka razy kończyło się kąśliwymi uwagami i przeklenstwami pod adresem administratorów dróg...

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

    Polecamy