Jezioro Juno
2012-09-27 15:37:34(ost. akt: 2012-09-27 16:17:57)
Jezioro Juno tylko w niewielkiej części leży w granicach Mrągowa, stąd jego mniejsza popularność od "miejskiego" jeziora Czos. To jednak bardziej zaleta, niż wada. Juno jest mniej zanieczyszczone, nie ma tu turystycznej "stonki", są za to ryby.
Jak większość warmińsko-mazurskich jezior Juno to jezioro polodowcowe, typowo rynnowe. Leży na Pojezierzu Mrągowskim w dorzeczu rzeki Guber, na północ od Mrągowa.
Brzegi jeziora są wysokie, zwłaszcza w północnej części, a linia brzegowa urozmaicona. Juno połączone jest z Jeziorem Kiersztanowskim i Jeziorem Czos poprzez Jezioro Kot oraz Jezioro Czarne. Z południowego zachodu zasilane jest wodą z jeziorek: Piecuch, Średnie, Kociołek, Głębokie.
Przez zbiornik przepływa rzeka Dajna. Wpada w środkowo-wschodniej części jeziora, a wypływa w północnej części. Jezioro Juno jest największym i najładniej położonym zbiornikiem wodnym w okolicy Mrągowa. Z żadnego miejsca nie ogarniemy całej jego powierzchni. Składa się jakby z pięciu jezior, połączonych wąskimi przesmykami. Woda w jeziorze jest czysta, co sprzyja bogactwu ryb. Brzegi są stosunkowo łatwo dostępne.
Przez zbiornik przepływa rzeka Dajna. Wpada w środkowo-wschodniej części jeziora, a wypływa w północnej części. Jezioro Juno jest największym i najładniej położonym zbiornikiem wodnym w okolicy Mrągowa. Z żadnego miejsca nie ogarniemy całej jego powierzchni. Składa się jakby z pięciu jezior, połączonych wąskimi przesmykami. Woda w jeziorze jest czysta, co sprzyja bogactwu ryb. Brzegi są stosunkowo łatwo dostępne.
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
POL #1449304 | 83.24.*.* 29 lip 2014 16:43
Faktycznie Jest tak jak pisze Elena jednak dotyczy to obszaru do wypływu rzeczki w drodze na Szestno. Można złowić ładnego leszcza okonia i węgorza. Woda nie jest czysta ale im dalej w stronę Kiersztanowa tym więcej ryby.
odpowiedz na ten komentarz
elena30 #1002517 | 83.24.*.* 26 lut 2013 11:18
Nie wiem czy autor tego artykułu kiedykolwiek zapoznał się z faktami na temat Juna .Ryby tam nie złapiesz -chyba że przez przypadek ,szczupak ,sandacz całkowicie zostały wytępione ,okoń tylko niewymiarowy .Płoteczka i owszem trafi si ale nic poza tym .Woda jest zanieczyszczona .Zgodzę się tylko z tym ,że panuje cisza(niekiedy przerywana przez jazgotliwy skuter wodny).
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)