Mazury to planeta śniegu

Latem w różnych miejscach i przy różnych okazjach organizowane są spływy na byle czym: na starych dętkach, beczkach po piwie, tratwach skleconych ze spróchniałych desek. Na takich spływach pojawiają się często wymyślne konstrukcje, których nie powstydziliby się scenarzyści najbardziej fantastycznych filmów.

Na Kanale Elbląskim od 1995 roku odbywała się co roku impreza pod nazwą Canal Trophy - spływ na dętce traktorowej z udziałem wyczynowców i dziennikarzy. Ostatnie spotkanie miłośników pływania na dętce odbyło się w 2009 roku. Mamy nadzieję, że po gruntownym remoncie Kanału, który właśnie trwa, impreza wróci do kalendarza wodnych zabaw na Warmii i Mazurach.

Oczywiście celem wszystkich tych niecodziennych imprez jest - oprócz dobrej zabawy - promowanie regionu i wypoczynku na Warmii i Mazurach latem i zimą.

W tegorocznym "Zjeździe na byle czym" na mrągowskiej Górze Czterech Wiatrów wzięło udział 13 ekip. Konkurs pod patronatem starosty mrągowskiego odbył się w ramach imprezy pod nazwą Mazurska Planeta Śniegu. Jak co roku pomysłowość konstruktorów nie znała granic.
Na najwyższym miejscu podium stanęła ekipa piekarzy z Olsztyna. Ich wehikuł o nazwie "Zemsta Piekarza" otrzymał najgłośniejsze brawa. Drugie miejsce zajął "Śnieżny Rekin" przygotowany przez studentów V roku Rybactwa i rybołówstwa olsztyńskiego UWM. Na trzecim miejscu uplasowała się najmłodsza ekipa i ich czołg „Rudy 102”.

"Zjazd na byle czym" odbył się w ramach IV Mazurskiej Planety Śniegu. Organizatorem imprezy w Mrągowie było Radio Planeta, współorganizatorem natomiast - samorząd województwa warmińsko-mazurskiego.

A tak bawili sie uczestnicy I Spływu na Byle Czym w Mrągowie, zorganizowanego w czerwcu 2012 roku z okazji otwarcia ekomariny nad jeziorem Czos.