XVII-wieczny Elbląg wyrzeźbiony w 200-letniej lipie

Hans Joachim Pfau urodził się w Elblągu w 1935 r. Jest pasjonatem historii tego miasta, prezesem stowarzyszenia skupiającego dawnych mieszkańców Elbląga i powiatu elbląskiego. Jest autorem siedmiu książek o Elblągu. Przygotowanie makiety XVII-wiecznego Elbląga pochłonęło 2300 godzin i kosztowało ok. 1200 euro. Makieta Elbląga w skali 1:300 została wyrzeźbiona z 200-letniego drzewa lipowego - tego samego, z którego powstał herb Elbląga podarowany miastu w roku 2012.

Ważne spotkanie w muzeum

To dzieło także można podziwiać w ratuszu staromiejskim. Pfau własnoręcznie wyrzeźbił w 200-letnim drzewie lipowym herb Elbląga, który był używany na pieczęciach miasta do 1772 r. (czyli do I rozbioru Polski). Opisał to na łamach Dziennika Elbląskiego Lech Słodownik. Gdy kopia artykułu dotarła do pana Pfaua, zdecydował się on na przekazanie herbu elblążanom.
Podczas ubiegłorocznego pobytu w Elblągu, kiedy nastąpiło uroczyste przekazanie tego dzieła, Hans Pfau odwiedził również Muzeum Archeologiczno-Historycznym, gdzie znajduje się jego makieta elbląskiego nadbrzeża.
— Zwiedzając muzeum natknąłem się na grupę młodzieży z Gdańska, która oglądała tę makietę — opowiada Pfau.
Młodzież zachwycona, że poznała autora, jednocześnie pytała, czy planuje wykonać również model całego miasta. Miłośnika historii Elbląga nie trzeba było długo namawiać.
— Po powrocie do Niemiec z miejsca zabrałem się do prac. Nad budową makiety spędziłem 2300 godziny. Nawet w trakcie urlopu nie przerywałem rzeźbić — opowiada były elblążanin.
Musiał podjąć decyzję, jaki okres historii Elbląga ma przedstawiać makieta. Ostatecznie wybór padł na 1635 r. Budując makietę wzorował się m.in. na rycinie przedstawiającej wjazd króla szwedzkiego Gustawa II Adolfa do Elbląga.

Elbląg, jego miłość

Pfau urodził się w Elblągu w 1935 roku. Dwanaście lat później musiał stąd wyjechać, lecz nie pozbył się miłości do swego miasta. Przez wiele lat, wspierany przez żonę Ilse, przypomina historię miasta, kolekcjonuje związane z nim przedmioty. Zgromadził ciekawe kolekcje, napisał wiele artykułów i katalogów, przygotował wystawy. Aktywnie udziela się w klubie, zrzeszającym elblążan, głównie byłych mieszkańców Pangritz-Kolonie, czyli dzisiejszej Zawady. Stara się co roku odwiedzić Elbląg i działa na rzecz zbliżenia jego byłych i obecnych mieszkańców. Szczególnie zaś łączy historyczne pasje z zawodowymi umiejętnościami stolarstwa i snycerki. Wiele przykładów znaleźć można w elbląskim muzeum, gdzie wykonane przez niego makiety i modele statków pomagają w uczeniu historii młodego pokolenia elblążan.
Autor makiety obecnie mieszka w Monachium, ale swoje 78 urodziny obchodził 21 maja w... Elblągu. Tego dnia przywiózł tu swoją makietę. Uroczyste jej przekazanie odbyło się 6 czerwca 2013 roku w obecności kilkudziesięcioosobowej grupy byłych mieszkańców miasta, będących tu na specjalnie przygotowanej wycieczce. Przybył też konsul Hans Rainer Ess z Konsulatu Generalnego Niemiec w Gdańsku.
Elbląskie Muzeum od wielu lat wykorzystuje wykonane przez Hansa-Joachima Pfaua makiety i modele statków do prowadzenia lekcji muzealnych. Tę samą rolę może pełnić makieta miasta.

Opiekę nad makietą sprawuje Muzeum Archeologiczno – Historyczne w Elblągu.
Te zdjęcia wykonaliśmy podczas przygotowań makiety do ekspozycji, na kilka dni przed jej oficjalnym przekazaniem.