Ostróda: zabytkowy budynek Liceum Ogólnokształcącego

W trakcie swego funkcjonowania budynek mieścił kilka szkół:
Kaiser Wilhelm Gymnasium (w okresie przedwojennym)
* Liceum Pedagogiczne
* Studium Nauczycielskie
* Szkołę Ćwiczeń
* Liceum Ogólnokształcące im. J. Bażyńskiego
Nad wejściem głównym do gimnazjum widnieją słowa "0ra et labora" - "Módl się i pracuj"
Na uroczystości 100-lecia budynku szkoły przybyło do Ostródy kilku absolwentów przedwojennego niemieckiego gimnazjum.
Oto fragment wspomnień absolwenta z 1943 r prof. dr. Armina Mrucka - emerytowanego profesora Uniwersytetu w Towson w USA (z referatu wygłoszonego w Ostródzie z okazji 100-lecia budynku, 22 września 2007 r.).

Gimnazjum, do którego od 1935 do 1943 uczęszczałem, było tak ważne jak rodzicielskie wychowanie. Kaiser Wilhelm Gimnazjum, które w czasach hitlerowskich zostało przemianowane na Wilhelm - Schule - Oberschule dla chłopców, było jak na te czasy nadzwyczajną szkołą. Nauczano w niej: łaciny, języka greckiego i hebrajskiego a także obok nauk przyrodniczych i społecznych mogliśmy zgłębiać jako nowoczesne języki: francuski i angielski, oraz wychowanie fizyczne (sport) 5 godzin tygodniowo. Dr Cybulla, dyrektor gimnazjum był prawdziwym humanistą. W szkole uczyło także trzech dodatkowych dyrektorów: dr Busse, dr Schiebries, dr Grabo.
W środę i w sobotę szło się na tzw. służbę w niemieckim Jungvolk albo po 14 roku życia do Hitler Jugend. Tam młodzi ludzie uczyli się piosenek, uprawiali sport i maszerowali przez miasto śpiewając. W czasie letnim wyjeżdżało się na obóz namiotowy. Jednak szkoła pozostawała zawsze ważniejsza częścią życia uczniowskiego. Gdy 1 września 1939 inwazją na Polskę rozpoczęła się II Wojna Światowa, nauka w szkole została przerwana.
Niebawem została wznowiona i toczyła się dość normalnie, jednak nauczyciele i uczniowie byli wcielani do Wehrmachtu. Nekrologi poległych mnożyły się w "Gazecie Ostródzkiej". Pociągi sanitarne z rannymi ukazywały prawdziwe oblicze wojny.