Bociek nie odleciał, czyli klątwa Macieja

2013-12-11 11:00:40 (ost. akt: 2013-12-11 11:00:45)
Czy boćka Egona dosięgła klątwa rybaka Macieja?

Czy boćka Egona dosięgła klątwa rybaka Macieja?

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Wiemy już, dlaczego bociek, który zimuje w podolsztyńskich Dywitach, nie odleciał na zimę do ciepłych krajów. Opowiedział nam o tym 10-letni Bartek Ciemiński z Dywit.

Napisała do nas mama Bartka, pani Alina Ciemińska: tak się składa, że wiemy dlaczego bociek Egon nie odleciał do ciepłych krajów.....
Pani Alina przesłała nam legendę, napisaną przez jej syna, 10-letniego Bartka. Była to praca domowa, polegająca na wymyśleniu baśni lub legendy o Dywitach. Bartek napisał tak (śródtytuły pochodzą od redakcji):

Legenda o Dywitach
Dawno, dawno temu, kiedy Dywity były jeszcze małą osadą, mieszkał w niej rybak o imieniu Maciej. Wszyscy mieszkańcy osady bardzo lubili jeść ryby z miejscowego jeziora, ale tylko Maciej potrafił je łowić. Rybak był dobrym człowiekiem, więc chętnie dzielił się nimi z innymi mieszkańcami.

Ryby zniknęły


Pewnego razu w Dywitach miało się odbyć święto z okazji najdłuższego dnia w roku i wielka zabawa oraz uczta. Zaproszonych zostało wielu ważnych gości, nawet z samego Olsztyna. Mieszkańcy chcieli pokazać się z jak najlepszej strony, zaplanowali poczęstować wszystkich przybyłych miodem, mlekiem oraz mięsem. Jednak główną potrawę miały stanowić słynne na całą okolicę ryby Macieja. Ale stała się rzecz dziwna. Rybak nie przyniósł ani jednej ryby. Przyszedł ze spuszczoną głową i powiedział, że wszystko co złowił w nocy na przyjęcie rankiem zginęło!
Wszystkim zrobiło się bardzo smutno, nigdy dotąd we wsi nikt niczego nie ukradł. Na stole miało zabraknąć głównej potrawy w czasie święta.

Łapaj złodzieja


Wszyscy razem zaczęli szukać złodzieja. Objechano chałupy, stodoły, ogrody i zaglądano wszędzie gdzie tylko możliwe. Nic nie znaleziono.
Zrozpaczony Maciej podniósł ręce do góry i krzyknął: „a żeby Cię złodzieju kara spotkała i żebyś drogi do domu nie mógł znaleźć”! To mówiąc patrzył do góry i nagle zobaczył, że z największego bocianiego gniazda we wsi zwisa rybi ogon.
Tak, to była sprawka bocianów, których zawsze dużo było w okolicy. Żeby nakarmić młode pisklęta dorosłe ptaki zabrały wszystkie ryby wyłowione przez rybaka.
Jeszcze tej samej nocy rybak wypłynął ponownie na połów i złowił piękne szczupaki i liny. Uczta udała się wyśmienicie i każdy zachwalał gościnność mieszkańców Dywit.

Klątwa nadal działa


Jednak rzucona na bocianich złodziejaszków klątwa zadziałała. Być może to legenda, ale zawsze któryś z bocianów zostaje na zimę we wsi, nie odlatując do ciepłych krajów. W tym roku również jeden samotny bociek siedzi na gnieździe niedaleko naszej szkoły.
Czasami jak jeżdżę rowerem dookoła jeziora w Dywitach przypominam sobie legendę o rybaku Macieju i klekoczących złodziejach.
Prawda to czy nie oceńcie sami. Ale jest grudzień a bociek dalej stoi na gnieździe przy drodze prowadzącej do Różnowa……
Bartosz Ciemiński
Klasa IV a


Czekamy na Wasze zdjęcia i opisy pięknych zakątków regionu, kliknij tutaj, aby dodać swój artykuł lub skontaktuj się z nami pod adresem redakcja@mojemazury.pl.
Zobacz w naszej bazie

Przewodnik lokalny

Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ouiouio #1277113 | 83.9.*.* 22 gru 2013 10:41

    on jest twardy. on jest z dywit

    ! - + odpowiedz na ten komentarz

  2. ja #1272024 | 195.136.*.* 16 gru 2013 08:22

    Widziałem dwa dni temu bociana na polu na wyjeździe z Bartoszyc do granicy, czyżby następny został?

    ! - + odpowiedz na ten komentarz

  3. Magda #1269538 | 37.30.*.* 13 gru 2013 10:26

    Pisałam do Albatrosa- bocian jest obserwowany.Ale fakt, że robi smutne wrażenie stojąc zdezorientowany w gnieździe

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  4. przem #1269530 | 46.215.*.* 13 gru 2013 10:12

    nieźle Bartek, pozdrowienia od Aleksa

    ! - + odpowiedz na ten komentarz

  5. doc #1268145 | 83.23.*.* 11 gru 2013 23:53

    gratulacje Bartini. Pierwsze medialne wystąpienie. Brawo.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. fanatyk legend - legendarny fanatyk #1267666 | 213.184.*.* 11 gru 2013 13:48

      Bardzo, bardzo ładna legenda Bartku! Brawo! I brawo dla Twojej Mamy!

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. czytelniczka #1267633 | 178.36.*.* 11 gru 2013 12:49

        Widuje tego boćka jak jade przez Dywity do pracy. Zastanawiam sie czemu mieszkańcy dywit nie zadbają o to, żeby bociek trafił do Bukwałdu , gdzie zimują bociany, które nie odleciały...przecież on zginie w zime..poprostu zamarznie

        Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        Polecamy