Biegun Zimna na Mazurach, czyli mroźna szkoła przetrwania

2014-02-11 13:01:06 (ost. akt: 2014-02-11 13:07:57)
Zimowe biwakowisko w lesie

Zimowe biwakowisko w lesie

Autor zdjęcia: Dariusz Morsztyn

Dariusz Morsztyn, słynny Biegnący Wilk, był organizatorem drugiej już edycji imprezy pn. Biegun Zimna. Kilkadziesiąt osób spędziło kilka dni (30 stycznia - 3 lutego) na śniegu i mrozie w jednym z najzimniejszym miejsc Puszczy Boreckiej na Mazurach.

Biegun Zimna to w skrócie: mróz, śnieg, szkoła przetrwania. W tym roku ok. 70 uczestników zdecydowało się spędzić cały ten czas na powietrzu, nocując w indiańskich wigwamach, prowizorycznych szałasach czy namiotach. Spora grupa zamieszkała w pobliskich gospodarstwach agroturystycznych, kilkadziesiąt osób odwiedziło obóz uczestników w ramach przewidzianych w programie odwiedzin gości.

Poranna zaprawa na śniegu


Impreza odbywała się w wyjątkowo trudnych warunkach atmosferycznych; akurat przełom stycznia i lutego był na Mazurach wyjątkowo mroźny i śnieżny. Mimo to uczestnicy przybywali nawet z odległych zakątków kraju, m.in. Roztocza, Kotliny Kłodzkiej, Pomorza, Mazowsza, Wielkopolski i oczywiście Warmii i Mazur.
Imprezy trwały od 30 stycznia do 3 lutego. Uczestnicy uczyli się m.in. rozpalania ognia w trudnych warunkach, wabienia wilków i snowkitingu, czyli jazdy na nartach lub desce za latawcem. Wszystko to okraszone myszką, śpiewem i dobrą zabawą. Byli też tacy twardziele (patrz zdjęcia), którzy poranną zaprawę przeprowadzali na śniegu rozebrani do pasa przy kilkunastostopniowym mrozie.
Były też spotkania z ciekawymi ludźmi, Agnieszką Siejką – uczestniczka kobiecej wyprawy na Spitsbergen i Wojtkiem Ostrowskim, który z kamerą odwiedził oba bieguny.

Temperatura odczuwalna: minus 30 stopni


Biegun Zimna to jedyna tego typu impreza w Polsce. To, że przedsięwzięcie należy do niezwykle trudnych, jednocześnie świadczy o jego niepowtarzalności i oryginalności. Wszystkie elementy na Biegunie Zimna są autentyczne. Wszyscy uczestnicy, a także organizatorzy, mieszkają w warunkach polowych, bez zaplecza, dostępu do prądu, itd. Wszyscy solidarnie przechodzą test sprawności biwakowania zimowego w dzikiej puszczy. W pierwszych dwóch dniach imprezy (30 i 31.01.2014) panowała wyjątkowo niska temperatura i bardzo silne, arktyczne wiatry. Odczuwalna temperatura spadała nawet poniżej minus 30 st. Celsjusza, drogi dojazdowe były stale zawiewane. Mimo tak skrajnych warunków udało się rozbić biwakowisko, przygotować i przeprowadzić imprezę.

Chwała wolontariuszom


Jak powiedział nam Dariusz Morsztyn, imprezy na pewno nie można by przeprowadzić bez pomocy współorganizatorów i wolontariuszy.
Wśród współorganizatorów wymienić trzeba Republikę Ściborską, Nadleśnictwo Czerwony Dwór (dostarczyło m.in. drewno na ogniska, bez których trudno wyobrazić sobie przetrwanie zimą w środku puszczy) i Nadleśnictwo Spychowo, Harcerski Ruch Ochrony Środowiska im. św. Franciszka z Asyżu, XI Gołdapską Drużynę Harcerzy Leśnych (HROŚ), zaś wolontariusze to Piotr Dudzin, Andrzej Życzkowski, Roman Karsztun, Andrzej Staniaszek, Maciej Sosnowski, Dominik Dziemian, Jędrzej Życzkowski, Jakub Królczyk, Antek Karsztun, Jan i Aleksander Morsztyn. Lista wszystkich wspierających tę niecodzienną imprezę jest znacznie dłuższa.

Zimowe Mazury - atrakcja turystyczna


Dariusz Morsztyn nie ukrywa, że głównym celem imprezy jest promocja Dzikich Mazur zimą.
- Większość społeczeństwa traktuje okres zimowy jako czas „hibernacji”, zamiera niepotrzebnie aktywność, drastycznie skraca się okres przebywania na powietrzu - mówi Dariusz Morsztyn. - Tym samym tracimy 30% naszego czasu. Nasza impreza pokazuje - wzorem innych państw północnych - że okres zimy to doskonały czas do przeróżnych form aktywności, a także uprawiania turystyki. Wystarczy spędzić kilka dni i nocy na zimowym biwaku aby pozbyć się dożywotnio zimowej bariery psychologicznej.
Kolejna zimowa przygoda na Mazurach już za rok. Trzecia edycja Bieguna Zimna odbędzie się w dniach 29 stycznia - 3 lutego 2015 roku.
Opr. ab
Na podstawie relacji Dariusza Morsztyna


Na mapie oznaczyliśmy Jezioro Głębokie, nad którym rozbito obóz Bieguna Zimna.

Czekamy na Wasze zdjęcia i opisy pięknych zakątków regionu, kliknij tutaj, aby dodać swój artykuł lub skontaktuj się z nami pod adresem redakcja@mojemazury.pl.
Zobacz w naszej bazie

Przewodniki lokalne

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Szukamnoclegu24h.pl #1327018 | 178.182.*.* 16 lut 2014 21:10

    Teraz w lutym nie jest tak źle. Mieszkam niedaleko mazur koło Białegostoku i mam y 6 stopni. Więc biegun zimna daje nam fory :)

    ! - + odpowiedz na ten komentarz

Polecamy