Niedobrze panie bobrze, czyli niecodzienny gość pod Grunwaldem

2014-03-28 13:47:05 (ost. akt: 2014-04-03 17:56:35)
Bóbr spod Grunwaldu wrócił do swojego naturalnego środowiska

Bóbr spod Grunwaldu wrócił do swojego naturalnego środowiska

Autor zdjęcia: Agnieszka Jurkiewicz, Nadleśnictwo Olsztynek

Migrujący w poszukiwaniu nowego miejsca do życia bóbr zabłądził w okolicach Grunwaldu. Po krótkiej utarczce z psami zwierzę trafiło do „leśnego szpitala” w Napromku, po czym leśnicy wypuścili je na wolność.

Mieszkańcy wsi Grunwald przed dwoma dniami mieli niecodziennego gościa.
Zaalarmowani ujadaniem psów mieszkańcy, ku swojemu zdziwieniu stwierdzili, że do ich obejścia zawitał bóbr. Natychmiast o zdarzeniu poinformowali leśniczego leśnictwa Napromek Lecha Serwotkę, który prowadzi Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt w Napromku. Leśniczy natychmiast pojechał po bobra. Zwierzę było osowiałe i wystraszone przez psy. Trafiło do ośrodka na obserwację. Zwierzę prawdopodobnie zabłądziło podczas wędrówki w poszukiwaniu dobrego terenu do założenia rodziny. Bobry bowiem to zwierzęta żyjące w niewielkich stadach rodzinnych, składających się z rodziców oraz dwóch pokoleń potomstwa. Po 24-godzinnej obserwacji okazało się, że bóbr jest zdrowy. Jedyne, co mu doskwiera, to stres z powodu niecodziennej przygody. Leśnicy postanowili jak najszybciej wypuścić bobra w bezpieczne miejsce. Dzisiaj (piatek 28 marca) około południa bóbr dołączył do bobrzej gromadki, która od niedawna jest obserwowana na obiekcie małej retencji w Glaznotach w leśnictwie Napromek. Do zobaczenia panie bobrze…
Justyna Haładaj
Nadleśnictwo Olsztynek


Na mapie oznaczyliśmy Napromek.

Czekamy na Wasze zdjęcia i opisy pięknych zakątków regionu, kliknij tutaj, aby dodać swój artykuł lub skontaktuj się z nami pod adresem redakcja@mojemazury.pl.
Zobacz w naszej bazie

Przewodnik lokalny

Komentarze (16) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Smyk #1361240 | 195.94.*.* 28 mar 2014 15:53

    A ja jestem zadowolony że bobry istnieją. Już od dwóch lat mam zalane trzy hektary ziemi bo wybudowały sobie tamę obok włości i dostaje regularnie odszkodowanie za to że nic nie robię. Od tego roku pojadę je dokarmiać :-)

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. szedł na Grunwald #1362716 | 93.154.*.* 30 mar 2014 16:07

      i go zgarneli bo miał tarcze ?

      ! - + odpowiedz na ten komentarz

    2. ostr #1361533 | 88.156.*.* 28 mar 2014 22:03

      "utarcze" ? , "je"? To ile ich było? I Chyba "Utarczce"... Co to za bezmózgi piszą te artykuły...

      ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. scigany2 #1361307 | 93.154.*.* 28 mar 2014 17:00

        A klapnąl kielnią na pożegnanie?

        ! - + odpowiedz na ten komentarz

      2. zielony lewak #1362153 | 78.9.*.* 29 mar 2014 20:42

        ten bubr szedł do pana Putin aby się oddać pod jego piekę, ewentalnie poprosić o wsparcie w ryciu nor w Polsce

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

      3. xee #1361493 | 5.172.*.* 28 mar 2014 21:07

        Są jeszcze dobrzy ludzie

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

      4. Koska #1361233 | 83.9.*.* 28 mar 2014 15:48

        Ludzie potrafią być największymi szkodnikami. Szacunek do każdego żywego stworzenia, to jest właśnie człowieczeństwo.

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

      5. nowy #1361217 | 83.9.*.* 28 mar 2014 15:23

        Powinni go zaszczepić żelazem doczaszkowo szkodnika zasranego .

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-7) ! - + odpowiedz na ten komentarz

      Polecamy