Każdy może przyczynić się do poprawy czystości mazurskich jezior, wystarczy, że będzie przestrzegał zasad ekologicznej turystyki żeglarskiej. Zapraszamy na nietypowy rejs szlakiem Wielkich Jezior Mazurskich.
Organizatorem jest Fundacja Nasza Ziemia, a celem - edukacja ekologiczna i dystrybucja materiałów związanych z odpowiednimi zachowaniami podczas wypoczynku. Uczestnicy otrzymają m.in. poradnik eko-turysty, mapę ekomarin i chronionych obszarów na Mazurach. Każdy zainteresowany, który zadeklaruje m.in. zrzut ścieków w ekomarinach, będzie mógł otrzymać także niebieską banderę projektu i w ten symboliczny sposób przyłączyć się do akcji.
12 lipca Węgorzewo start rejsu, stoisko informacyjno-edukacyjne, Żeglarskiego Grand Prix Mazur o Puchar 7 Cudów Mazur
19 lipca Giżycko, stoisko informacyjno-edukacyjne w czasie
Żeglarskiego Grand Prix Mazur o Puchar 7 Cudów Mazur
26 lipca Mikołajki, stoisko informacyjno-edukacyjne w czasie
Żeglarskiego Grand Prix Mazur o Puchar 7 Cudów Mazur
2 sierpnia Ruciane-Nida zakończenie naszych działań wakacyjnych na Mazurach,
stoisko informacyjno-edukacyjne w czasie Żeglarskiego Grand Prix Mazur o Puchar 7 Cudów Mazur
Mapy i poradniki
Rejs Szlakiem Wielkich Jezior Mazurskich jest zarówno happeningiem jak i akcją promującą zmianę postaw wobec środowiska w czasie wypoczynku. Podczas trwającego trzy tygodnie rejsu przedstawiciele Fundacji Nasza Ziemia i wolontariusze będą prowadzić działania edukacyjne i informacyjne, a także będzie angażować turystów do bardziej aktywnego udziału w ochronie środowiska. Wśród żeglarzy dystrybuowane będą mapy-naklejki z lokalizacją miejsc, w których w sposób legalny można dokonać zrzutu ścieków z toalet jachtowych i oddać odpady. Każdy zainteresowany będzie mógł otrzymać poradnik zawierający informacje o prostych zasadach, którymi należy się kierować podczas wypoczynku, aby ograniczyć swój negatywny wpływ na środowisko.
Pod jedną banderą
Wodniacy, którym idea projektu jest szczególnie bliska, będą mogli przyłączyć się do akcji i oznakować swoją łódź banderą „Wpłyń na czyste Mazury” i promować odpowiedzialne postawy wśród innych żeglarzy. Każdy, kto będzie chciał otrzymać niebieską banderę „Wpłyń na czyste Mazury”, będzie musiał jednak najpierw podpisać deklarację przestrzegania zasad odpowiedzialnej turystyki, w tym zrzucania ścieków w miejscach do tego przeznaczonych oraz dbania o to, żeby odpady z łodzi trafiały do właściwych pojemników do segregacji.
Karta ekoturysty i wiersz o Mazurach
Przez całe wakacje, również po zakończeniu rejsu, trwać będzie także konkurs realizowany z firmą Ahoj Czarter z Węgorzewa, który ma motywować żeglarzy czarterujących jachty do zrzutu ścieków w wyznaczonych, legalnych punktach - ekomarinach. Czarterujący otrzymają Kartę eko-turysty, na której będą zbierać potwierdzenia zrzutu ścieków w sposób legalny. Częścią zadania konkursowego będzie też stworzenie wiersza zawierającego słowa: Mazury, wpłyń, czyste. Na autorów najlepszych utworów czekają nagrody.
Odpady dryfujące w wodzie i zanieczyszczenia płynne to bardzo poważny problem dla dzikich zwierząt i całego ekosystemu. Unoszone z prądem kawałki plastiku, nakrętki, torby foliowe, mogą być przyczyną śmierci zwierząt, które mylą je z pokarmem roślinnym lub zwierzęcym. Z kolei wodę zanieczyszczają wycieki benzyny lub ropy
z łodzi motorowych i żaglowych wyposażonych w silniki, ale przede wszystkim ścieki z toalet chemicznych i toalet typu „morskiego” oraz szara woda z kuchni pokładowych. Tego typu zanieczyszczenia prowadzą do tak zwanego „zakwitu” wody, czyli eutrofizacji – procesu, który powoduje obniżenie dostępności tlenu dla organizmów żyjących w zanieczyszczonych zbiornikach. Tylko 1 litr ścieków może zanieczyścić aż 8 litrów wody.
Na mapie oznaczyliśy początek i koniec rejsu.
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
eko-oszołom #1432768 | 83.31.*.* 6 lip 2014 10:57
Dopóki nie będzie na żeglarskich i kajakowych szlakach dostępnych pojemników na śmieci nie wróżę akcji powodzenia. Ostatnio w Krutyni chciałem wyrzucić swoje i pozbierane po drodze śmieci po innych, to mnie miejscowi opieprzyli i pogonili. Teraz nie dziwię się, że turyści zostawiają śmieci po krzakach skoro nie ma gdzie wyrzucać. Jak to malowniczo wygląda w rezerwacie, można zobaczyć tu: http://minibwp.blogspot.com/
! odpowiedz na ten komentarz