Aż 11 imprez, ponad 300 uczestników i około 800 przejechanych kilometrów — w siedzibie Warmińsko-Mazurskiego PTTK podsumowano cykl letnich wycieczek rowerowych związanych z projektem "Olsztyn Aktywnie!".
— Te 11 wycieczek to liczba oficjalna. Od zakończenia cyklu we wrześniu sami uczestnicy spontanicznie zorganizowali już osiem "dzikich" wycieczek na własną rękę — mówi Mirosław Arczak, społeczny pełnomocnik prezydenta miasta ds. rowerowych. — Uważam, że to właśnie jest nasz największy sukces. Udało nam się zachęcić ludzi do aktywnego spędzania czasu. I o to chodziło.
O sukcesie cyklu świadczy też rozpiętość wiekowa uczestników wycieczek. — Najmłodszy rowerzysta miał 16, a najstarszy 62, ale podczas jazdy takie rzeczy się nie liczą — podkreśla Arczak. — W czasie wycieczek wszyscy jesteśmy kolegami i znaczenia nie ma ani wiek, ani sprzęt, na jakim ktoś jedzie.
Warto dodać, że wycieczki z cyklu "Olsztyn Aktywnie!", choć miały charakter czysto rekreacyjny, do łatwych się nie zaliczały. — To były malownicze, ale raczej dłuższe trasy — zaznacza Arczak. — Najdłuższa trasa, do źródeł Łyny, miała aż 108 km. Zapotrzebowanie na wspólne przejażdżki sprawiło, że już teraz wiadomo, że cykl będzie kontynuowany. — I to nie tylko latem, ale również... zimą. Na najbliższą, mikołajkową wycieczkę zapraszamy już 5 grudnia — zapowiada Arczak.
Piotr Gajewski
Piotr Gajewski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez