Boże: posiadłość dworsko-folwarczna

2015-09-15 11:30:25 (ost. akt: 2015-09-15 17:31:18)
Odnowiona rządcówka z arkadowym podcieniem

Kobiecy posąg na skraju ryzalitu

Autor zdjęcia: Maria Olszowska

Na terenie Mazur jest wiele pałaców i dworów z centralnie położoną rezydencją z założeniem parkowym, cmentarzem rodowym oraz stawami. Należały do dawnych mieszkańców tych ziem. Stanowiły centra kultury i rolnictwa.

W tamtych czasach pełniły funkcje użytkowe, reprezentacyjne i gospodarcze. Po II wojnie dwory i pałace były dewastowane. Tylko część została odbudowana i wyremontowana głównie przez prywatnych właścicieli. Dzięki temu przywrócono im dawną świetność, tak jak w Bożem niedaleko Mrągowa. Znajduje się tutaj posiadłość, którą ocalono.

Suchodolscy budują dwór


Wieś Boże (niem. Bosemb, Bussen) leży nad jeziorem Boskim. Została lokowana w 1370 roku i jest jedną z najstarszych mazurskich wsi. W 1467 roku dobra w Bożem uległy podziałowi. Wzmianki historyczne wymieniają kilku kolejnych właścicieli. Od XVIII wieku majątek należał do Suchodolskich (von Suchodletz), polskiej ariańskiej rodziny, później zgermanizowanej. Na miejscu XV-wiecznego zlikwidowanego kościoła Suchodolscy zbudowali rodowe mauzoleum. Odnowiono je w 1833 roku. Obecnie jest to katolicki kościół Świętego Stanisława. Suchodolscy w roku 1848 wybudowali klasycystyczny dwór, a w 1880 roku zrealizowali założenie dworsko - parkowe z częścią gospodarczą. Dwór z dachem naczółkowym zbudowano na rzucie prostokąta. Na osi elewacji widoczny jest obustronny dwukondygnacyjny ryzalit zwieńczony trójkątnym naczółkiem. Wejście do dworu od strony parku posiada kolumny, które podpierają znajdujący się nad nimi taras. Ryzalit na poziomie pierwszego piętra posiada półkoliste arkady z oknami i na skraju we wnękach posągi kobiet.

Folwark z kombinatem


Posiadłość w Bożem ma powiązania z Baranowem, bowiem właścicielem tych dóbr po rodzinie von Suchodletz został w 1885 roku Ferdynand Rogalla von Bieberstein- właściciel majątku w Baranowie. Posiadłość ziemska z folwarkiem była dobrze prosperującym gospodarstwem, które obejmowało hodowlę koni i bydła, trzody chlewnej i owiec, zakład ogrodniczy, suszarnię nasion, mleczarnię parową, cegielnię, tartak, leśniczówkę i kuźnię. Jak niemal we wszystkich przedwojennych majątkach po wojnie także w Bożem funkcjonował PGR. Obecnie w dworze mieści się szkoła podstawowa otoczona resztką parku wyciętego w czasie II wojny. Jest to kilka drzew i staw. Pozostałe zabudowania zespołu dworsko - folwarcznego są własnością prywatną. Mieści się tutaj Kombinat Rolny Szestno Sp. z o.o. Boże. Pięknie prezentują się zabytkowe budynki folwarczne z czerwonej cegły na podmurówce z polnych kamieni (spichlerz, stajnia, obora i inne), odnowiona rządcówka w bieli z arkadowym podcieniem od frontu oraz do niedawna jeszcze działająca ceglana XIX- wieczna kuźnia z arkadami.

Boże gęsi


Po parkowym stawie przez okrągły rok pływają kolorowe kazarki (gęsi) egipskie. Monogamiczne pary mogą dożyć nawet 25 lat. Zawsze żyją w pobliżu wody. Żywią się roślinnym pokarmem. Zjadają też niewielką ilość bezkręgowców. W barwie ich ciała dominuje kolor rdzawy, brązowy, ciemniejszy na wierzchniej części, jaśniejszy na spodzie. W podobnym kolorze jest obrączka na szyi. Charakterystyczne są ciemne plamy wokół oczu. Osobniki młodociane nie mają tej plamy. Ptaki łączą silne więzi rodzinne, ale też silny terytorializm. Kazarki są temperamentne i zaciekle bronią swoich gniazd. Wtargnięcie intruza na ich teren kończy się powietrznym pojedynkiem. Kazarki żyły dziko w Europie do XVIII wieku, obecnie najliczniej występują w dolinie Nilu. Do Polski zalatują coraz częściej.
Jak w każdej mazurskiej wsi w Bożem ćwierkają wróble. Latają z miejsca na miejsce w poszukiwaniu roślinnego pokarmu i resztek pozostawionych przez ludzi. Wiosną przy drodze zobaczyć można różnobarwne kwiczoły, które wydłubują z ziemi tłuste dżdżownice. Na liściach młodej pokrzywy nie sposób nie zauważyć motyla- czerwończyka dukacika, którego czerwono-pomarańczowa barwa kontrastuje z zielenią liści. Boże to wieś, w której współistnieją dwa światy: współczesny i miniony. Niezależnie od pory roku warto dotrzeć do tej wsi, aby znależć się w obu tych światach.
Maria Olszowska
Autorka jest emerytowaną nauczycielką biologii. Pochodzi z Krakowa, od trzydziestu lat mieszka w Mrągowie. Wciąż odkrywa piękno Mazur i chciałaby zachęcić innych do poznawania cudów tej krainy




Czekamy na Wasze zdjęcia i opisy pięknych zakątków regionu, kliknij tutaj, aby dodać swój artykuł lub skontaktuj się z nami pod adresem redakcja@mojemazury.pl.
Zobacz w naszej bazie

Przewodnik lokalny

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ron #1815124 | 193.243.*.* 15 wrz 2015 14:25

    Dla znawców piłki to miejsce Boże ( Bosemb) związane jest także z miejscem narodzin jednego z największych trenerów piłkarskich - Udo Lattka. Późniejszy tryumfator trzech najważniejszych pucharów europejskich urodził się we wsi BOSEMB 16 stycznia 1935

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

Polecamy