Wieś została założona w 1471 r. W 1656 roku spalili ją będący w polskiej służbie Tatarzy. Tatarzy stanowili część oddziałów dowodzonych przez hetmana Gosiewskiego. Gosiewski wyprawił się do Prus, aby walczyć z elektorem pruskim, stronnikiem Szwedów.
Tatarzy spustoszyli wtedy wiele mazurskich wsi. - Tej samej nocy jeszcze, w której Tatarzy minęli słup graniczny, niebo zaczerwieniło się łunami, rozległy się wrzaski i płacz ludzi deptanych stopą wojny. Kto polską mową o litość umiał prosić, ten z rozkazu wodza był oszczędzany, ale natomiast niemieckie osady, kolonie, wsie i miasteczka zmieniały się w rzekę ognia, a przerażony mieszkaniec szedł pod nóż - tak w "Potopie" opisał działania tatarskich podkomendnych Kmicica Henryk Sienkiewicz.
Problem w tym, że w rzeczywistości większość wymordowanych przez Tatarów to byli Mazurzy, którzy w tym czasie nie znali niemieckiego. Tak było na przykład właśnie w Upałtach.
Upałty po raz drugi zostały zniszczone w czasie I wojny światowej. W 1939 roku we wsi mieszkało 548 mieszkańców. W 1945 roku większość mieszkańców pozostała we wsi. Część potem wysiedlono, inni wyjechali mając dość rabunków a potem represji ze strony nowej władzy.
Dzisiaj w Upałtach mieszka około 2000 osób. We wsi jest sklep i przystanek PKS.
Największa atrakcją w Upałtach jest karczma "Stary Młyn". Młyn w Upałtach zbudowano w początku XX wieku. Zdewastowany w czasie II wojny światowej został ponownie uruchomiony w 1946 roku. Po kilku latach przekształcono go w zakład wymiany ziarna i stał się własnością spółdzielni kółek rolniczych. Po 1989 roku powoli obracał się w ruinę. Przetrwał dzięki miłośnikowi staroci z Giżycka Andrzejowi Romejce. Młyn został odrestaurowany. Teraz mieści się w nim karczma i zajazd.
W 2009 roku w karczmie "Stary Młyn" kręcono sceny na potrzeby serialu "
Przystań".
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez