Jezioro Mummel (Mumel) w Olsztynie

Jeziorko znajduje się w centrum Jakubowa, dawnego ośrodka rekreacyjno-rozrywkowego, utworzonego w 1862. Jego budową zajęło się przedsiębiorstwo o nazwie Wzgórze św. Jakuba (niem. Jacobsberg). W 1862 rozpoczęto roboty melioracyjne pod budowę leśnego boiska sportowego. W 1863 zbudowano dom leśniczego wraz z lokalem gastronomicznym oraz werandą widokową. Skutkiem wzrostu popularności tego miejsca była budowa w 1867 roku sali tanecznej oraz nieopodal strzelnicy. W 1907 Jakubowo zostało połączone ze śródmieściem linią tramwajową. W dniach 28 maja - 18 września 1910 zorganizowano tam wystawę przemysłową, której tereny przekształcono później w park miejski z kortami tenisowymi. Stadion Leśny(dziś nieistniejący) oddano do użytku w 1920.
Przed wojną jeziorko tętniło życiem, jak zresztą całe Jakubowo - olsztyńskie letnisko. Zimą było tu lodowisko z muzyką i oświetleniem, latem wokół jeziorka chętnie spacerowali ludzie, przysiadywali na ławeczkach. Na wyspie, która znajduje się na jeziorku, był mały domek, w którym mieszkała para łabędzi. Teraz gospodarują tam kaczki.

Z jeziorkiem wiąże się taka oto legenda:
Kiedyś w wodach jeziorka mieszkały Mummle - złośliwe wodne stworki podobne trochę do ludzi, trochę do kijanek. Pewnego dnia rolnik imieniem August wracał do domu z jarmarku w Olsztynie. Po drodze zatrzymał się w gospodzie nieopodal jeziorka. Gdy nastał zmrok August postanowił ochłodzić się w jeziorku i wrócić do domu. Nad wodą spotkał Mummle, które zaproponowały mu kosz ryb, jeśli wytrzyma pod wodą jeden pacierz. Rolnik wskoczył do wody wytrzymał cały pacierz. Kiedy wyszedł na brzeg, nie było ani kosza ryb, ani ubrania, ani pieniędzy. Wrócił więc August do domu zmarznięty, goły i bez pieniędzy. Nie wiemy, czy jego żona uwierzyła w historyjkę o złośliwych Mummlach...
Jeziorko nadal jest chętnie odwiedzane przez mieszkańców Olsztyna. Pobliskie tereny świetnie nadają się na spacery. Wokół jeziorka i na skwerze opodal wytyczone są wygodne, utwardzone ścieżki, po których z łatwością można spacerować nawet z dzieckiem w wózku. Na brzegu można spotkać także wędkarzy, chociaż łowienie ryb jest zabronione. Sam widziałem wędkarza, który miał w reklamówce kilka niewielkich, skaczących jeszcze karasków.
ab
Zobacz inne jeziora w Olsztynie