43 uczestników, przede wszystkim młodzież, uczestniczyło 3.07.2011r w 11. Rodzinnym Spływie rzeką Osą. Początek spływu wyznaczono w Babalicach koło młyna, a metę - na plaży w Płowężu,
Kajakarze robili sobie odpoczynki przy moście w Osówku i przy pomoście Sumin-Partęczyny. Najmłodszy uczestnik miał 12 lat.
Uczestnicy spływu przyjechali z Iławy, Lipinki, Sumin, Mierzyn, Goleńska, Kwidzyna, Licz, Prabut, Ryjewa. Pogoda dopisywała, nie spadła ani jedna kropla deszczu. Trasa była urozmaicona: od ciemnego jaru, łąkami, lasem przez jezioro. Na zakończenie było ognisko z pieczeniem kiełbasek, smaczny kuch z okruchami pani Barbary - żony organizatora spływu Wojciecha Perlika. Konkurs wbijania gwoździa w pień wygrał 12-letni Franek z Osówka, w nagrodę otrzymał słodycze. Przy gorącej kawce i herbacie uczestnicy skrupulatnie policzyli wywrotki; łącznie było ich 17. Wszyscy umówili się na podobny spływ za rok.
Wojciech Perlik
Na mapie zaznaczyliśmy miejsce startu i metę spływu
Uczestnicy spływu przyjechali z Iławy, Lipinki, Sumin, Mierzyn, Goleńska, Kwidzyna, Licz, Prabut, Ryjewa. Pogoda dopisywała, nie spadła ani jedna kropla deszczu. Trasa była urozmaicona: od ciemnego jaru, łąkami, lasem przez jezioro. Na zakończenie było ognisko z pieczeniem kiełbasek, smaczny kuch z okruchami pani Barbary - żony organizatora spływu Wojciecha Perlika. Konkurs wbijania gwoździa w pień wygrał 12-letni Franek z Osówka, w nagrodę otrzymał słodycze. Przy gorącej kawce i herbacie uczestnicy skrupulatnie policzyli wywrotki; łącznie było ich 17. Wszyscy umówili się na podobny spływ za rok.
Wojciech Perlik
Na mapie zaznaczyliśmy miejsce startu i metę spływu
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez