Zabytkowy kościół ewangelicki w Kruklankach (niem. Kruglanken) zbudowano w 1574 roku, przebudowywany w XVII i XVIII wieku. Obecnie kościół rzymsko-katolicki.
Kościół odnowiono w 1875 r. oraz po uszkodzeniach z I wojny światowej. Ołtarz zestawiono w 1753 r. z użyciem elementów nastawy z końca XVII w.
W czasie reformacji ludność uległa całkowitemu sprotestantyzmowaniu. Dopiero po roku 1910 od czasu do czasu kapłani z Giżycka odprawiali tu nabożeństwa katolickie w domu prywatnym.
W roku 1946 kościół przyjęty przez katolików jako kościół pod Wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Parafia została kanonicznie reaktywowana w 1962 roku.
Dane kontaktowe
Parafia p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny
ul. 22 Lipca 28;
11-612 Kruklanki;
tel. 087 4217021;
Msze niedzielne o godz.8.30, 11.30,
Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Payek #1388925 | 83.24.*.* 5 maj 2014 11:12
Żadne inne miejsce. Tam jest rewelacyjnie (oczywiście jeszcze zależy co kto lubi) :):)
! odpowiedz na ten komentarz
łódz #947670 | 89.72.*.* 10 sty 2013 22:48
jestem za kruklankami
Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! odpowiedz na ten komentarz
poznań #947668 | 89.72.*.* 10 sty 2013 22:46
uwielbiam kruklanki
! odpowiedz na ten komentarz
warszawa #947667 | 89.72.*.* 10 sty 2013 22:45
kruklanki kocham
! odpowiedz na ten komentarz
kruklanki #947665 | 89.72.*.* 10 sty 2013 22:44
kruklanki to piękna krajna co wy na to
! odpowiedz na ten komentarz
Harryangel #342000 | 91.146.*.* 6 sie 2011 08:41
Akurat wiadomo. Tereny wokół Kruklanek były w 1946 r. niemal całkowicie zgermanizowane. W tym kościele ostatnie kazanie po polsku wygłoszono gdzieś ok. 1890 r. Niemal wszyscy mieszkańcy najpierw się "ewakuowali" przed nadciągającą Armią Czerwoną, a potem już przeważnie nie wrócili. Kościół w 1946 r. był faktycznie mieniem opuszczonym i jako takie został przejęty. Ewangelików w okolicy było już wówczas niewielu, a dziś jest jeszcze mniej. Staruszkowie, którzy po 1945 r. zostali lub wrócili, bo nazbyt byli przywiązani do rodzinnej ziemi, wymarli, młodzi wyjechali "za Odrę". Zostało może kilkadziesiąt osób uczęszczających w okresie letnim na nabożeństwa odprawiane w kaplicy na cmentarzu w Pozezdrzu przez pastora z Giżycka. Duża część ludności gminy to Ukraińcy. We wsi są dwie cerkwie: prawosławna i greckokatolicka.
! odpowiedz na ten komentarz
Oczywiscie #329274 | 84.62.*.* 22 lip 2011 19:00
A no nie wiadomo. Znam przypadki, jak ewangeliccy Mazurzy nocami kosciolow bronili, zeby ich katolicy z kresow nie zajeli.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! odpowiedz na ten komentarz
ttt #328740 | 188.96.*.* 22 lip 2011 10:37
A jak katolicy przejeli ten kosciol od protestantow?Na pewno przymusowo za darmo.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)