Paluzy: Wieś na granicy Warmii

2011-08-26 15:37:14 (ost. akt: 2011-08-30 16:46:22)
Kościół Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Paluzach, gm. Bisztynek

Kościół Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Paluzach, gm. Bisztynek

Autor zdjęcia: Andrzej Grabowski

Paluzy (niem. Plausen) leżą około 7 km. od Bisztynka, tuż przed historyczną, północną granicą Warmii. Granica ta przebiegała tuż za Paluzami, a dalej była już Barcja.

Akt lokacyjny Paluz 10 marca 1345 wystawili prepozyt Jan z kapituły warmińskiej i warmiński wójt krajowy Henryk von Luter. Zasadźca miał do osadzenia 66 włók czynszowych na prawie chełmińskim, a na całość wsi składało się jeszcze 8 włók sołeckich i 6 włók na uposażenie parafii.

Przy kościele funkcjonowała szkoła parafialna. Udokumentowane jej istnienie znane jest z drugiej połowy XVIw. Szkoła powszechna w Paluzach w 1935 roku miała dwóch nauczycieli i 80 uczniów.

Kościół pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny
Najważniejszym, najwyższym i widocznym z daleka obiektem w Paluzach jest kościół.
Kościół ten jest budowlą gotycką, orientowaną, murowaną z cegły na podmurowaniu z kamieni polnych. To świątynia salowa na rzucie prostokąta, z zakrystią od północy zamienioną na kaplicę chrzcielną, kruchtą od południa oraz kwadratową wieżą od zachodu.

W 1890 korpus budowli przedłużono ku wschodowi o jedną oś okienną oraz dobudowano prezbiterium z zakrystiami. W nawie i kruchtach stropy drewniane, przy czym strop w kruchcie ozdobiony jest polichromią zapewne z 1698 r. W dawnej zakrystii sklepienie krzyżowo-żebrowe pokryte jest polichromią barokową. Na siodłowym dachu wieży choragiewka z datami 1400 i 1934. Ta ostatnia dotyczy daty odnowienia kościoła.

Parafia w Paluzach została utworzona 20 czerwca 1409 roku. Kościół w Paluzach pw. Najświętszej Marii Panny istniał już w 1355. Konsekrował go 20 czerwca 1409 (data uznawana za powstanie parafii) biskup warmiński Henryk Vogelsang ku czci św. Krzyża, Matki Boskiej, św. Katarzyny i Wszystkich Świętych. Przed konsekracją kościoła proboszczem był Henryk Mahnbock, a później Baltazar Rabe. Po rozbudowie kościoła w 1890 kościół ponownie konsekrował biskup Andrzej Thiel ku czci Matki Boskiej i św. Walentego w roku 1896. Do 29 stycznia 1945 roku proboszczem parafii w Paluzach był Sługa Boży Johannes Marquardt.

Rozstrzelany proboszcz. Sługa Boży z Paluz.
Proces beatyfikacyjny Johannesa Marquardta rozpoczął się 15 września 2007 r. i dotyczy łącznie 34 osób duchownych i świeckich z terenu Warmii. Ksiądz Marquardt został zastrzelony 29 stycznia 1945 roku przez sowieckich żołnierzy. Z naszych źródeł wynika, że zastrzelony został w obecności swych sióstr, które uniknęły śmierci, gdyż padły zemdlone i żołnierze widocznie uznali, że one również nie żyją. Na plebanii sowieci zastrzelili też gosposię proboszcza, która była Polką i która miała jakoś obrazić żołnierzy.

Przydrożne kapliczki i krzyże
Niektóre z nich zostały już opisane.
Olśniewająco białą kapliczkę zobaczymy zaraz po wjeździe do centrum wsi. Jest odnowiona. Ma charakterystyczną architekturę z dwiema wieżyczkami po bokach. Utrzymana jest w stylu gotyckim. Wydaje się być "zbarokizowaną". Nie odnaleźliśmy na niej daty jej powstania.

Kolejna kapliczka stoi w pobliżu kościoła, ukryta przed wzrokiem turystów w gęstych krzakach. Znajdziemy ją idąc prosto, drogą obok parkingu przy biurach spółki "Paluzy". Pomalowana błękitną i żółtą farbami. Na niej też nie znaleźliśmy daty jej budowy.

Biała, gotycka kapliczka stoi również przy drodze prowadzącej w kierunku Michałowa. (Droga w lewo patrząc od Łędławek, oznakowana drogowskazem.) To droga wykonana z bruku z polnych kamieni. Kapliczkę znajdziemy po lewej, patrząc w kierunku Michałowa. Na kapliczce nie ma daty z datą jej budowy.

Dalej, na rozstajach dróg, stoi olbrzymiej wysokości drewniany krzyż. Na krzyżu również drewniana i mocno juz zniszczona figura Ukrzyżowanego Jezusa. Figura nie ma ramion. Krzyż nie jest oznaczony datą.

Przy krzyżu skręcomy w prawą drogę prowadzącą do wspominanego już Michałowa. Po przejechaniu (przejsciu) kilkuset metrów, po lewej stronie drogi zobaczymy kamienny obelisk o wysokości około 150 cm. Dotarliśmy do niego, gdyż powiedziano nam, że może to być kamienny słup graniczny. Na miejscu okazało się, że jest to fundament przydrożnego krzyża z inskrypcjami. Wszystko wskazuje na to, że ów krzyż był rzeczywiście krzyżem granicznym. Tu kończyły się kiedyś Paluzy. Inskrypcje sa ledwie czytelne. Udało nam się odczytać inicjały A.C. i datę 1877. Trzeba będzie tu jednak wrócić, aby zrobić to dokładnej, bo na zdjęciach widoczne są jeszcze jakieś symbole...

Wracamy. Przecinamy asfaltową drogę Paluzy-Bajdyty i jedziemy drogą szutrową w kierunku Grzędy. Przy tej drodze napotkamy kolejną kapliczkę. Widać, że jest odnowiona, a nawet unowocześniona. Pokryta nowym tynkiem, biała z brązowymi wykończeniami gzymsików.

Dalej, przy ostatnim budynku zwartej zabudowy wsi (dalej są już tylko kolonie) stoi kolejna, również odnowiona kapliczka. W jej "okienku" znajduje się rzeźba Jezusa Ukrzyżowanego, ale bez krzyża. Rzeźba została tu najwyraźniej przeniesiona z innego miejsca.

Kilkanaście metrów dalej, po prawej stronie drogi stoi krzyż przydrożny. Metalowy, pomalowany na ciemną żółć, ukryty w bujnej koronie rosnącego przy nim drzewa. Przeczytaj więcej o tym krzyżu

Kolejną kapliczkę znajdziemy przed kościołem. Wygląda na budowlę współczesną. Oszczędna w formie, prostokątna, bez figury we wnętrzu. Została odnowiona staraniem mieszkańców kilka lat temu.

Jest w Paluzach jeszcze jedna kapliczka (a może i więcej, ale nie udało nam się ich napotkać). Stoi już za wsią, przy drodze prowadzącej do Warmian i przy drodze dojazdowej do prywatnej posesji, gdzie mieszkał jej fundator, nieżyjący od kilku lat Antoni Romanowicz. Budowa tej kapliczki została ukończona w dniu 15 maja 1994 r. Ta data widnieje na kapliczce tuż pod napisem "Pod Twoją obronę uciekamy się...". Jest ogrodzona metalowym płotkiem i zawsze są przy niej świeże kwiaty. Dba o to żona fundatora i jego rodzina.

Cmentarz
Cmentarz w Paluzach położony jest "na końcu wsi" w kierunku Bajdyt. Otoczony nowym, metalowym ogrodzeniem. Zobaczymy to wiele nagrobków zarówno współczesnych jak i dawnych mieszkańców parafii. Nagrobki tych dawnych mieszkańców stoją wśród współczesnych. Na cmentarzu urządzono też lapidarium z żeliwnych krzyży z przełomu XIX i XX wieku.

Co tu robić?
Życie Paluz toczy się wokół sklepu, świetlicy wiejskiej, niewielkiego placu zabaw, boiska piłkarskiego i pracy w istniejącej tu spółce "Paluzy" zajmującej się rolnictwem. Jeśli organizowane są tu jakieś imprezy to zawsze we współpracy z szefem spółki Janem Jaciwem. W świetlicy ćwiczą najlepsi w gminie Bisztynek ping-pongiści. Przy sklepie... No cóż... jak to przy sklepie.

Turysta może jednak zobaczyć to, co opisaliśmy, wejść do kościoła i zobaczyć jego wnętrze. (Należy poprosić mieszkankę, która ma klucze. Wskażą ją mieszkańcy.) Z Paluz można wybrać się na wycieczki rowerowe do Grzędy, do Michałowa i dalej według uznania, czy choćby do Warmian. Wszędzie prowadzą w miarę dobrze utrzymane drogi szutrowe. Z Warmian można pojechać do Bisztynka. Możliwości i kierunków takich wypadów jest wiele.

Andrzej Grabowski
bartoszyce@gazetaolsztynska.pl



Czekamy na Wasze zdjęcia i opisy pięknych zakątków regionu, kliknij tutaj, aby dodać swój artykuł lub skontaktuj się z nami pod adresem redakcja@mojemazury.pl.
Zobacz w naszej bazie

Przewodniki lokalne

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. A. Grabowski #365889 | 83.9.*.* 30 sie 2011 16:48

    Istotnie. Mój błąd. Już go naprawiłem. W tym samym czasie pisałem też o Natangii i stąd ten błąd :) Dziękuję za zwrócenie uwagi.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  2. miki #364639 | 89.228.*.* 29 sie 2011 12:26

    Natangia to okolice Górowa Iławckiego a nie Bartoszyc. Autor artykułu nieoczytany

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  3. miki #364638 | 89.228.*.* 29 sie 2011 12:24

    chyba pomyłka w artykule.... Dalej była Barcja a nie jak napisano Natangia.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  4. Paluzy #362815 | 78.24.*.* 27 sie 2011 08:53

    Dziękujemy Panie Andrzeju :-)

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) ! - + odpowiedz na ten komentarz

Polecamy