Popołudnie na dawnym lotnisku Mrągowo - Nikutowo

Późne czerwcowe popołudnie na dawnym lotnisku Nikutowo w Mrągowie. Puszczałam z synem latawiec i nieoczekiwanie natknęłam się na pierwsze grzyby. Ten który widziałem miał kapelusz wielkości głowy dużego dziecka. Teren wokół był rozkopany prawdopodobnie przez grzybiarzy, więc musiało być więcej podobnych okazów. Poza tym na dawnym lotnisku jest trawiasto i cicho, jeżeli nie liczyć cykania świerszczy, kukania kukułek, śpiewu skowronków i innych ptasich śpiewaków. Szkoda, że nie ma ławeczki, tylko siadać i słuchać wśród chabrów, maków i łubinu.