Śluza dostanie nowe wrota z modrzewia, bo przeciekała

Niebawem rozpocznie się remont śluzy Przerwanki (leży pomiędzy Giżyckiem i Węgorzewem), która zyska nowe wrota dolne i górne. Śluza ma zostać udostępniona do użytkowania pod koniec czerwca.

Remont wrót śluzy w Przerwankach na rzece Sapinie planowany jest ze względu na przeciekanie przez nie wody, co jest spowodowane zmurszeniem drewna wrót. "Wyłoniliśmy wykonawcę i niebawem rozpocznie się remont. Dzięki planowanym pracom modernizacyjnym śluza zyska nowe wrota dolne i górne. Z pewnością zwiększy to bezpieczeństwo i komfort korzystania z infrastruktury” – przekazał rzeczniczka białostockiej RZGW Joanna Szerenos-Pawilcz.

Nowe wrota mają być wykonane z drewna modrzewia europejskiego, z zachowaniem poprzednich parametrów technicznych. Ten gatunek drzewa jest odporny na wilgoć, wytrzymały i twardy.

W miarę możliwości wykonawca ma wykorzystać dotychczasowe okucia. Elementy stalowe i żeliwne, m.in. mechanizmy i konstrukcja zamknięć oraz osprzęt wrót, będą po demontażu poddane regeneracji lub odtworzeniu, a tzw. elementy złączne zostaną wymienione na nowe. Zostanie też wyremontowana kładka na wrotach.

Śluza w Przerwankach w powiecie węgorzewskim ma 26 m długości i 4,5 m szerokości. Została zbudowana w 1910 roku dla regulowania poziomów wody w związku z planami budowy Kanału Mazurskiego, który miał połączyć Wielkie Jeziora Mazurskie z Bałtykiem przez Łynę i Pregołę.

Według RZGW to jedyna na Mazurach śluza o napędzie ręcznym i jednocześnie jedyna w Polsce funkcjonująca na rzece nieposiadającej statusu drogi wodnej.

Rzeka Sapina jest turystycznym szlakiem wodnym, kończącym się na jeziorze Gołdapiwo. Jest wykorzystywana - podobnie jak Krutynia - jako szlak turystyki wodnej i dostępna jest dla kajaków oraz innych małych jednostek pływających. Sapina jest uważana za jedną z najbardziej malowniczych tras spływów, a jednocześnie mało znanych wśród wodniaków odwiedzających Mazury. (PAP)

mbo/ pad/