Węgorzewo nie wygląda specjalnie nobliwie, ale to dość stare miasteczko. Pierwszy drewniany zameczek powstał tu już w 1335 roku, a więc wtedy, gdy nad przyszłym wojewódzkim Olsztynem szumiały jeszcze dorodne sosny i dęby. Rychło co prawda zameczek zniknął bez śladu, ale już pod koniec XIV wieku powstał nowy, bardziej solidny, a przy nim miasteczko.
Historię i najciekawsze miejsca w mieście i okolicy
znajdziesz tutaj.
Miasto bardzo ucierpiało pod koniec II Wojny Światowej podczas "wyzwalania" przez Armię Czerwoną. Mimo to żołnierze radzieccy mają tu
swój pomnik, który jest jednym z ulubionych miejsc spacerów mieszkańców.
Węgorzewo nie uczestniczy w corocznej świętej wojnie o tytuł letniej stolicy Mazur. oddaje ten tytuł bez walki Giżycku, Mikołajkom czy Mrągowu - wybór pozostawiamy gustom czytelników. Węgorzewo stoi z boku - dosłownie i w przenośni. Znajduje się na końcu słynnego szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. Żeglarze świetnie znają
szlak z Giżycka do Węgorzewa.
Jadąc do Węgorzewa na urlop warto zabrać z sobą rower. Wokół miasta jest wiele pięknych szlaków,
jak na przykład ten, który specjalnie dla Was przemierzyliśmy częściowo samochodem, częściowo na rowerze.
Wegorzewo to jednak przede wszystkim mnóstwo wody: piękne jeziora, urokliwe rzeki. proponujemy wędrówką kajakiem mało znanym
szlakiem rzeki Sapiny.
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
ktoś #598032 | 195.205.*.* 13 mar 2012 17:34
haha co to pisał jakiś warszawiak "Można tu dojechać pociągiem". Pociągiem to można sobie dojechać po mapie :) ciuuu ciuuu proponuje malucha na tory
Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)