Wielbicieli twórczości Romana Polańskiego zapewne zainteresuje, że zdjęcia do 'Noża w wodzie"
prócz scen początkowych i końcowych nakręconych w Mikołajkach, powstawały w Giżycku. Z tamtejszej przystani nad Kisajnem wypływali bohaterowie filmu, żeglując również po dwóch innych mazurskich jeziorach: Jagodnym i Śniardwach.
prócz scen początkowych i końcowych nakręconych w Mikołajkach, powstawały w Giżycku. Z tamtejszej przystani nad Kisajnem wypływali bohaterowie filmu, żeglując również po dwóch innych mazurskich jeziorach: Jagodnym i Śniardwach.
Wiele emocji budził jacht, na którym pływała trójka bohaterów filmu, miał wcześniej należeć do jednego najważniejszych bonzów III Rzeszy. — Nazwa jednostki „Christine” nawiązywała do żony głównego bohatera. Łódź zwano jednak w rzeczywistości „Rekinem”, a zbudowana została prawdopodobnie w 1936 roku przez Georga Teppera, właściciela ziemskiego z Ogonków, pasjonata żeglarstwa, w tym lodowego. Mity narosłe wokół historii jachtu wskazywały na właściciela w osobie Hermanna Goeringa, choć twardych dowodów na taki stan rzeczy brak, z wyjątkiem wzmianki o rejsie nazisty z Rucianego do Mikołajek. Po wojnie jacht przejęto jako mienie poniemieckie — pisze autor tekstu zamieszczonego a stronie Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie.
"Nóż w wodzie" to jeden z najlepszych i najważniejszych dzieł polskiej kinematografii. To pierwszy polski film nominowany do Oscara za najlepszy film obcojęzyczny. Na finiszu przegrał z arcydziełem Felliniego „8 i pół”.
W „Nożu w wodzie” zagrała tylko trójka aktorów: Leon Niemczyk, Jolanta Umecka i włsnnie Zygmunt Malanowicz. Scenariusz opowiada o podróży małżeństwa na Mazury na rejs jachtem po jeziorach. W trakcie podróży zabierają do samochodu młodego mężczyznę, a następnie zapraszają go na swój jacht. W trakcie rejsu dochodzi do rywalizacji między mężczyznami, których dzieli duża różnica wieku.
Zygmunt Malanowicz (1938-2021) to aktor pochodzący z Olsztyna, absolwent tamtejszego LO II.
Zygmunt Malanowicz (1938-2021) to aktor pochodzący z Olsztyna, absolwent tamtejszego LO II.
Malanowicz w 2017 roku odwiedził Giżycko. Popłynął statkiem po jeziorze Kisajno, którym płynął w 1961 roku "Christiną". Obejrzał też jacht, na którym wtedy pływał.
W wywiadzie dla Gazety Olsztyńskiej, gdy rozmawialiśmy z nim kiedyś o realizacji filmu, aktor wspominał o nożu, który zaginął w jeziorze. To nóż niemieckich spadochroniarzy z czasów II wojny światowej.
W filmie "zagrały" dwa noże, które należały do mężczyzny granego przez Malanowicza — Jeden nóż utopił się i pewnie gdzieś rdzewieje na dnie. Ale był jeszcze drugi nóż. Co się z nim stało? Nie wiem. Na szczęście film jest największą pamiątką. To film kultowy i ponadczasowy. Mówi o problemie, który nigdy nie zniknie. Takie relacje między ludźmi są odwieczne — mówił Zbigniew Malanowicz w wywiadzie dla „Gazety Olsztyńskiej”.
Mazury w „Nożu w wodzie” nie są jedynie malowniczą scenerią, lecz mają głębsze, symboliczne znaczenie. Bezgraniczne przestrzenie jezior i surowy klimat oddają poczucie wolności, które w filmie przeradza się w chaos emocjonalny i wewnętrzny konflikt bohaterów.
Izolacja na wodzie, na jachcie – w miejscu z dala od cywilizacji – pozwala Polańskiemu podkreślić psychologiczną grę, jaka toczy się między bohaterami, oraz ukazać kruchość ludzkich relacji.
Film Polańskiego był jednym z pierwszych, który tak skutecznie wykorzystał potencjał krajobrazów mazurskich, ukazując je nie tylko jako tło wydarzeń, ale jako pełnoprawnego bohatera filmowej opowieści.
oprac. ih
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez