Warmińskie kapliczki stawiano z różnych powodów. Tę w podolsztyńskim Brąswałdzie miejscowy nauczyciel postawił z miłości do siostry proboszcza.
Brąswałdzki nauczyciel Rudolf Strach kochał się w Barbarze, siostrze ks. Walentego Barczewskiego, proboszcza ko0ścioła w Brąswałdzie.
Ksiądz wszakże był zdecydowanie przeciwny ich związkowi. W 1886 roku (ta data widnieje na chorągiewce kapliczki), nauczyciel ufundował kapliczkę, której dał za patrona św. Józefa. Ufundował ponadto dwa dzwony do świątyni. Jeden z nich nosił imię Barbary. Nie zmieniło to sprzeciwu surowego proboszcza. Nauczyciel i jego ukochana pozostali do śmierci bezżenni.
[b]kjp[/bitalic text]
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Henryk #85964 | 95.160.*.* 26 paź 2010 14:02
Walenty, b. Cię szanuję za Twój olbrzymi wkład w ewidentną polskość Naszej Świętej WWARMII. ale z miłościami bliźnich więcej nie przeginaj. Nie masz takiego prawa, pomimo nie pojętych Ci mżonek i teorii, oraz tak pojętnej moralności. Nie przysporzyłeś dodatkowych, oddanych dusz za POLSKĄ WARMIĄ. I nie bądź taki mądry już nigdy więcej.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) !
odpowiedz na ten komentarz