Drwęca to jedna z najczystszych rzek w Polce, co zawdzięcza m.in. statusowi rezerwatu, jaki stanowi na całej swojej długości. Szlak jest łatwy i piękny, stosunkowo mało zagospodarowany, chwilami dość nużący. Na spływ musimy przeznaczyć 4 - 5 dni.
Proponowany szlak prowadzi od jeziora Drwęckiego w Ostródzie do Brodnicy.
0.00 km - Najlepiej rozpocząć na przystani Żeglugi Ostródzko-Elbląskiej w pobliżu Urzędu Miasta w Ostródzie. Trzeba kierować się na zachód, minąć Czarny Róg, przepłynąć cały kręty i wąski akwen i odszukać wypływ na południowo-zachodnim brzegu.
12.0 km - Etap od Jeziora Drwęckiego do Nowego Miasta Lubawskiego jest długi i nużący. Rzeka najpierw płynie tu szeroką leśną przesieką do mostu kolejowego. Pod mostem jest jaz, który czasowo bywa zamykany – w takim przypadku kajaki trzeba przenieść prawym brzegiem przez nasyp. Kawałek za wiaduktem nad Drwęcą przechodzi most drogowy, a na lewym brzegu widać wioskę Samborowo. Dalej na trasie przepływamy jeszcze pod trzema niewielkimi mostami: między pierwszym a drugim w dwóch miejscach pojawiają się przy niższym stanie wód kamieniste bystrza, a kilometr za trzecim do Drwęcy wpada z prawej strony Iławka, którą można dostać się na Jeziorak.
36.0 km - Za ujściem Iławki rzeka zaczyna silnie meandrować, odchodzi od niej coraz więcej starorzeczy i odnóg. Od ujścia Rudy (z prawej strony) szybki nurt niesie przez zakola do Bratiana. 47.0 km - W Bratianie do Drwęcy wpada dwiema odnogami Wel. Przejąwszy jego wody Drwęca staje się szersza i głęboka na 3 m. Przebija się przez malowniczą, coraz bardziej rozszerzającą się dolinkę, której zachodnim stokiem biegnie linia kolejowa. Wzdłuż brzegu stoją pojedyncze gospodarstwa, szybko ustępujące miejsca miejskiej zabudowie.
Bratian to duża wioska ze skromnymi pozostałościami zamku krzyżackiego. Na wyspie młyńskiej przetrwał mur długości około 20 m (sam młyn postawiono na fundamentach zamkowej wieży), za południowym ramieniem Welu kryją się w zaroślach ruiny pękniętej baszty.
54.0 km - Nowe Miasto Lubawskie, zamieszkane przez ok. 10 tys. osób, ciągnie się kilometrami wzdłuż Drwęcy. Kajakarze nie odczuwają jednak jego bliskości, bo rzeka płynie obrzeżami, przecinając zurbanizowane pasmo w najwęższym miejscu. Nowe Miasto leży na prawym brzegu, a górujące nad nim gotyckie wieże zachęcają do zwiedzania.
60.0 km - Poniżej Nowego Miasta na rzece tworzy się niewielki zalew, z którego Drwęca płynie do Kurzętnika serpentyną trzy razy dłuższą, niż wynosi odległość w prostej linii między tymi miejscowościami. Wokół ciągną się łąki, prawemu brzegowi towarzyszy linia kolejowa i szosa.
Za Kurzętnikiem rzeka płynie na południe przez łąki. Na prawym, niskim brzegu widać w oddali malutką wioskę Lipowiec. Wzdłuż lewego brzegu ciągną się wysokie wzgórza z wyrobiskami żwirowni. Jedną z dziur zalała rzeka, tworząc urocze jeziorko, którego południowy brzeg jest dobrym miejscem biwakowym.
65.0 km - Minąwszy kolejny most drogowy, Drwęca wpada w zalesione doliny i zaczyna meandrować wokół wysokich wzgórz, dochodzących do 60 m wysokości. Po kilkunastu kilometrach łączy się z nią kanał Brynicy (po lewej), niemal dorównujący jej szerokością. Od tego miejsca szlak skręca na zachód, a rzeka wije się zawijasami na wszystkie strony. Za leśną osadą Nowy Dwór prostym odcinkiem rzeka przebija się przez kilometrowy przełom. Tuż przed dwoma mostami – kolejowym i drogowym – wpada do niej po prawej stronie Skarlanka. Wysokie, częściowo zalesione wzgórza przesłaniają panoramę coraz bliższej Brodnicy.
98.0 km - Tama Brodzka, ujście prawego dopływu Drwęcy - Skarlanki.
110,0 km - W Brodnicy można sobie urządzić krótki postój za drugim mostem drogowym, jednak kajakarze zwykle zatrzymują się na półwyspie koło stadionu, gdzie jest dobrze utrzymana przystań z polem biwakowym. Trzeba minąć starówkę, za zamkiem skręcić w prawo, potem w lewo i jesteśmy na miejscu. Można też popłynąć wpadającą do zamkowej fosy Brodnicką Strugą na jezioro Niskie Brodno (przed samym akwenem przenoska zachodnim brzegiem), nad którym jest przystań, kąpielisko i pole kempingowe.
Opr. ab
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez