Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym gaszą nasi strażacy

2025-04-22 11:51:06(ost. akt: 2025-04-22 12:14:59)

Autor zdjęcia: asp. Łukasz Rutkowski / Państwowa Straż Pożarna

Wciąż płonie Biebrzański Park Narodowy. Na ziemi ogień gasi kilkuset strażaków, leśników, żołnierzy i pracowników parku. W akcji biorą udział strażacy z jednostek z całej Polski, w tym z naszego województwa. Do kompanii gaśniczej Olsztyn skierowani zostali także strażacy z jednostek ratowniczo-gaśniczych z Morąga i Ostródy, wchodzących w skład KP PSP w Ostródzie.
Nie zmieniła się w nocy z poniedziałku na wtorek powierzchnia pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym; sytuacja trochę się ustabilizowała, ale jest za wcześnie by powiedzieć, że pożar jest dogaszany - poinformował we wtorek rano kpt. Cezary Zalewski z Państwowej Straży Pożarnej.

Ogień strawił do tej pory 450 hektarów, ale na szczęście – jak podano we wtorkowym komunikacie – przestał się rozprzestrzeniać.
W działaniach bierze udział nadal 300 strażaków, 100 żołnierzy z 1 Podlaskiej Brygady WOT i 60 pracowników Biebrzańskiego Parku Narodowego. Ratowników wspiera 5 śmigłowców Lasów Państwowych, które dotychczas wykonały 250 lotów, zrzucając 125 tysięcy litrów wody, oraz policyjny black hawk, który tylko wczoraj wykonał 73 loty, zrzucając łącznie 219 tysięcy litrów wody — poinformował rzecznik prasowy MSWiA Jacek Dobrzyński.


Pożar od początku gaszą strażacy PSP i OSP z województwa podlaskiego, ale z pomocą ruszyły też inne jednostki. W akcji biorą udział strażacy z kilku jednostek z całej Polski, w tym z województwa warmińsko-mazurskiego. Do kompanii gaśniczej Olsztyn przyłączeni zostali także strażacy z jednostek ratowniczo-gaśniczych z Morąga i Ostródy, wchodzących w skład KP PSP w Ostródzie.

„Ośmioosobowa obsada wyposażona w średni samochód ratowniczo-gaśniczy i specjalny pojazd wężowy posiadający 3 kilometry odcinków wężowych o średnicy 110 milimetrów wraz z pompą wysokiej wydajności wyjechała do punktu koncentracji w KP PSP w Ełku” — poinformowała Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Ostródzie.
Kompania Olsztyn oprócz pojazdów gaśniczych ma na swoim wyposażeniu również quady i dwa przenośne zbiorniki na wodę o objętości 13 metrów sześciennych.


W nocy z poniedziałku na wtorek strażacy zbudowali ze strażackich węży gaśniczych linię o długości 1 kilometra zasilaną wodą z koryta rzeki. W lokalizacji źródeł ognia pomagają drony patrolujące teren, służące do wskazywania miejsc, które punktowo są później zalewane wodą.


Źródło: Gazeta Olsztyńska