Po objęciu Stolicy Apostolskiej papież Franciszek został członkiem klubu z Kurzętnika

2025-04-22 15:02:16(ost. akt: 2025-04-22 15:20:21)
Ryszard Krzemieniewski przegląda kronikę dawnego klubu z pocztówką i autografem papieża Franciszka

Ryszard Krzemieniewski przegląda kronikę dawnego klubu z pocztówką i autografem papieża Franciszka

Autor zdjęcia: Stanisław R. Ulatowski

Zmarły papież Franciszek był honorowym członkiem Klubu Sportowego, który prowadził Ryszard Krzemieniewski z Nowego Miasta Lubawskiego. Zdjęcie Ojca Świętego wraz z autografem jest w klubowej kronice z 2013 roku.
Jestem wielce zasmucony z powodu śmierci papieża Franciszka — przekazał Ryszard Krzemieniewski z Nowego Miasta Lubawskiego, społeczny organizator sportu i rekreacji najmłodszych. — Kiedy objął Stolicę Apostolską, w 2013 roku, prowadziłem Klub Sportowy Kogut w Kurzętniku. Wówczas wysłałem do Watykanu prośbę, by nowy papież został honorowym członkiem klubu, który prowadzę. Przyznam, że dość szybko otrzymałem odpowiedź z papieskiej kancelarii o pozytywnym rozpatrzeniu mojej prośby. Do pisma załączona była pocztówka z wizerunkiem papieża Franciszka i autografem na odwrocie. Byłem niezwykle dumny, że już po ponad miesiącu pontyfikatu otrzymałem odpowiedź — wspomina Ryszard Krzemieniewski.
Wszystkie informacje na temat prowadzonych klubów, Start i Kogut, Ryszard Krzemieniewski zamieszczał i nadal zamieszcza w kronikach. Takich pękatych albumów ma ponad pięćdziesiąt. — Najbardziej cenię sobie autografy wielkich tego świata. Mam zdjęcia i podpisy ostatnich papieży, prezydentów rożnych państw, znanych zawodników i działaczy sportowych — dodaje mieszkaniec Nowego Miasta Lubawskiego. ul