Wypadek na trasie Pisz - Biała Piska. Kierowca nie żyje
2025-06-10 03:18:31(ost. akt: 2025-06-10 03:36:58)
W Kotle Dużym Volkswagen Touran uderzył w przydrożne barierki. Reanimowany przez policjantów kierowca odzyskał przytomność, niestety zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Do wypadku doszło w niedzielę (8 czerwca br.) po godz. 17.00 na trasie Pisz - Biała Piska. W miejscowości Kocioł Duży kierujący samochodem matki Volkswagen Touran, z niewyjaśnionych na chwilę obecną przyczyn, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w przydrożne barierki.
Prawdopodobnie zasłabł za kierownicą. Samochodem tym kierował 66-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego. Mężczyzna jechał sam.

Wypadek zauważyli policjanci jadący tą drogą na inną interwencję. Natychmiast zareagowali. Wyciągnęli nieprzytomnego kierowcę z samochodu i udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej do czasu przyjazdu karetki pogotowia.

Dzięki szybkiej i skutecznej reakcji funkcjonariuszy 66-latek odzyskał przytomność. Niestety zmarł po przewiezieniu do szpitala. Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.

Do poważnie wyglądającej kolizji doszło też w niedzielę po godz.20.00 na trasie Pisz - Wiartel, gdzie dachował samochód osobowy. Na miejscu policjanci ustalili, że 24-latek kierujący pojazdem marki Mercedes zjechał do przydrożnego rowu chcąc uniknąć zderzenia z jeleniem, który wbiegł na drogę wprost pod jego samochód. Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

Wypadek zauważyli policjanci jadący tą drogą na inną interwencję. Natychmiast zareagowali. Wyciągnęli nieprzytomnego kierowcę z samochodu i udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej do czasu przyjazdu karetki pogotowia.

Dzięki szybkiej i skutecznej reakcji funkcjonariuszy 66-latek odzyskał przytomność. Niestety zmarł po przewiezieniu do szpitala. Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.

Do poważnie wyglądającej kolizji doszło też w niedzielę po godz.20.00 na trasie Pisz - Wiartel, gdzie dachował samochód osobowy. Na miejscu policjanci ustalili, że 24-latek kierujący pojazdem marki Mercedes zjechał do przydrożnego rowu chcąc uniknąć zderzenia z jeleniem, który wbiegł na drogę wprost pod jego samochód. Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
W weekend policjanci zatrzymali też trzy prawa jazdy. Dwa z nich dla kierowców, którzy jechali pod działaniem alkoholu. Jednym z nich był 54-letni mieszkaniec gminy Ruciane-Nida kierujący pojazdem marki Toyota Corolla.
Został on zatrzymany do kontroli przez policjantów piskiej drogówki w sobotę (7 czerwca br.) przed godz.13.00 w Rucianem-Nidzie. Kierowca ten miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie, czyli popełnił przestępstwo.
Drugim kierującym pod działaniem alkoholu był motorowerzysta zatrzymany do kontroli drogowej w niedzielę przed godz. 13.00 w jednej z miejscowości na terenie gminy Ruciane-Nida.
Motorowerem marki Wangye kierował 48-letni mieszkaniec powiatu brodnickiego, który miał prawie 0,5 promila alkoholu w organizmie. Popełnił zatem wykroczenie drogowe.
Uprawnienia do kierowania straciła też 68-letnia mieszkanka powiatu ostródzkiego. W tym przypadku przyczyną była nadmierna prędkość. Kobieta zatrzymana została do kontroli drogowej w piątek (6 czerwca br.) przed godz. 16.00 w miejscowości Mikosze.
Jechała z prędkością105 km/h przy ograniczeniu dopuszczalnej prędkości do 50 km/h. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy. Do tego ukarali ją mandatem w wysokości 1500 zł i nałożyli 13 punktów karnych.
KPP w Piszu
KPP w Piszu
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez