Wrócili ze złotem i brązem

2025-10-17 09:05:55(ost. akt: 2025-10-17 09:12:55)

Autor zdjęcia: Archiwum,MUKS Victoria

Zawodnicy MUKS Victoria Morąg wystartowali w Pucharze Polski Kadetów i Juniorów, który odbywała się w Bydgoszczy. Wrócili do domu z 1 złotym i 2 brązowymi medalami.
Do miasta nad Brdą licznie zjechali się zawodnicy ze wszystkich stron Polski. Morąg reprezentowała 10 osobowa drużyna(6 kadetów oraz 4 juniorów). Był to niezwykle ważny turniej i sprawdzian dla Kadry Narodowej Polski Kadetów, którzy już niebawem wystąpią na Mistrzostwach Europy w Grecji oraz Juniorów, którzy również mają Mistrzostwa Starego Kontynentu w Szwajcarii. Jako pierwsza na matę weszła nasza najmłodsza zawodniczka Zuzanna Szewczyk, która zmierzyła się z Weroniką Homą z UKS Dojo Muszyna. Niestety tym razem mocniejsza okazała się zawodniczka z Muszyny. Drugą naszą zawodniczką była Lena Galanek, która zmierzyła się z Gabrielą Ratajczak z AZS OŚ Poznań, chociaż walka była bardzo wyrównana, to nasza zawodniczka w końcówkach rund zdecydowanie dominowała i ostatecznie wygrała walkę 2:0. Od razu po Lenia walczyła Oliwia Ostrowska, która zmierzyła się z Weroniką Stolarczyk z WLKS Kmicic Częstochowa, nasza zawodniczka zdecydowanie dominowała w tej walce i gładko pokonała swoją rywalkę 2:0. W końcu przyszedł czas na naszą debiutantkę Magdalenę Gielkę, która niestety uległa Mai Strójwąs z ULKSW Pomorze Świnoujście. W tej samej kategorii wagowej co Magda startowała Gabriela Postek, która po dobrej walce musiała uznać wyższość swojej przeciwniczki Emilii Skrzypczak z MUKS Spartan Rokietnica. Jedyny przedstawiciel płci męskiej w naszej drużynie, Szymon Ostrowski dosłownie zdeklasował swojego przeciwnika Pawła Prochotę z Opolskiego Klubu Taekwondo, pewnie wygrywając 2:0. W kolejnej walce Lena Galanek zmierzyła się z Nadią Trojanowicz z UKS TKD Kórnik, walka była bardzo wyrównana, jednak ze zwycięstwa tym razem mogła się cieszyć zawodniczka z Kórnika. Walki w obu rundach zakończyły się wynikiem 4:3, 4:3, więc pozostał duży niedosyt, po walce. W swojej drugiej walce zmierzyła się Oliwia Ostrowska z Martyną Malinowską z ULKS Andros Puławy. Chociaż nasza zawodniczka zaprezentowała się bardzo dobrze to walkę wygrała Malinowska.
Szymon Ostrowski po pierwszej wygranej walce wszedł do półfinału a w walce o awans do finału podobnie jak trzy tygodnie temu na Polish Open, zmierzył się z Wiktorem Frydrychowiczem z AZS AWF Poznań, który za trzy tygodnie będzie reprezentował Polskę na Mistrzostwach Europy w tej kategorii wagowej. Chociaż Szymon robił co mógł i do końca dzielnie walczył, nie zdołał pokonać Reprezentanta Polski, pocieszające jest to, że jako jedyny zdobywał punkty na swoim utytułowanym przeciwniku, reszta zawodników walcząca z Frydrychowiczem, nie zdobyła w walce z nim żadnego punktu!
W drugim dniu zawodów wystartowali nasi bardziej doświadczeni juniorzy, którzy wypadli znaczeni lepiej niż kadeci. Jako pierwsza walczyła Zuzanna Gotówko, która bardzo dobrze wprowadziła się w walkę z Barbarą Barańską z MUKS Spartan Rokietnica. Walka była bardzo wyrównana jednak tym razem lepsza okazała się zawodniczka z Rokietnicy. Jako drugi wystąpił nasz zawodnik Piotr Zawadzki, obecnie również uczeń Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Olsztynie. Piotrek w pierwszej walce pewnie pokonał Marcina Dąbrowskiego z KS Shogun Stare Babice 2:0. W drugiej walce zmierzył się z Igorem Zielonym z AZS AWF Poznań. Pierwsza runda zdecydowanie należała do Piotra, który wyraźnie zaskoczył swojego przeciwnika swoją taktyką walki. Druga runda była bardzo dramatyczna a przewagę punktową zyskiwał, raz jeden raz drugi zawodnik ostatecznie runda padła łupem Poznaniaka, który zwyciężył 17:14. Runda trzecia była niezwykle efektowana i zacięta, jednak zwycięsko z niej wyszedł zawodnik z wielkopolski i walka zakończyła się stosunkiem 2:1. Piotrek zakończyła swoje zmagania podczas Pucharu Polski na 3 miejscu! Kolejną naszą zawodniczką, która wyszła na matę w Bydgoszczy była Amelia Dąbrowska, która zmierzyła się z Hanną Rybak z UKS Żyrzyn Taekwondo Team. Amelia niestety przegrała pierwszą rundę, do drugiej wyszła bardzo zmotywowana, żeby odrobić wynik i ta runda zdecydowanie należała do Amelii. Przy stanie 1:1 o zwycięstwie miała zadecydować runda 3, w której to zawodniczka z Żyrzyna zachowała więcej sił i była bardziej aktywna. Ostatecznie Amelia zakończyła walka zakończyła się wynikiem 1:2 na niekorzyść naszej zawodniczki. Jako ostatnia wystartowała z naszych wystartowała Wiktoria Wiechowska, która w pierwszej walce zmierzyła się z Marią Kunicką z ULKS Borne Sulinowo, była to bardzo ciężka walka zakończona zwycięstwem naszej zawodniczki, dająca jej przepustkę do finału, W finale Wiktoria zmierzyła się z Nadią Mielcarek z AZS AWF Poznań, zawodniczką bardzo utytułowaną aktualną srebrną medalistką Mistrzostw Polski Juniorów oraz wielokrotną medalistką Pucharów Świata. Wiktoria do walki wyszła zmotywowana i od początku walką układała się po myśli naszej zawodniczki. Poznanianka zaciekle atakowała, ale nasza zawodniczka skutecznie kontrowała i zdecydowania wygrała pierwszą rundę. Druga runda była bardzo dramatyczna i pomimo wielu ataków i kontrataków, które i jedna i druga zawodniczka skutecznie parowały wynik do końca rundy był remisowy 3:3 a o zwycięstwie zawodniczki z wielkopolski zadecydowały małe punkty. Zrobiło się bardzo gorąco a o zwycięstwie lub przegranej miała zadecydować runda 3. Która podobnie jak druga toczyła się w bardzo dynamicznym tempie i żadna z zawodniczek nie mogła uzyskać przewagi. Przez większość rundy utrzymywał się remisowy wynik 2:2. Na 7 sekund prze końcem rundy Wiktoria wykonała udany atak na tułów i pomimo szaleńczych ataków przeciwniczki nie oddała prowadzenia. Runda zakończyła się wynikiem 4:2 a całą walkę nasza zawodniczka wygrała 2:1!
To był wspaniały dzień w Bydgoszczy dla naszych zawodników. Pokazali ogromną klasę a przede wszystkim to, że mogą wygrać z każdym przeciwnikiem. Wiktoria w tym dniu była rewelacyjna i pokazała, ze żadna przeciwniczka nie jest dla niej straszna. Również Piotrek stoczył bardzo widowiskowe i dynamiczne walki a każdy z naszych zawodników biorących udział w Pucharze Polski dał z siebie maksimum. Jestem bardzo zadowolony z zawodników, każdy bez wyjątku dał z siebie 100%, niektórym na ten moment jeszcze zabrakło umiejętności, żeby walka potoczyła się po ich myśli, ale jeżeli będą solidnie trenować a przy tym będą cierpliwi, to z pewnością będziemy cieszyć się z Ich sukcesów. Start w Pucharze Polski uważam za bardzo udany. Wracamy do Morąga z 1 złotym i 2 brązowymi medalami.
Wyjazd dofinansowany przez burmistrza Morąga.
źródło: MUKS Victoria Morąg