Trwa akcja poszukiwawcza na jeziorze Szeląg Wielki
                2022-01-10 12:57:38(ost. akt: 2022-01-10 16:57:15)
                                                                                
            
        
                    Od niedzieli poszukiwany jest  mężczyzna, który kajakiem wybrał się na ryby na jezioro Szeląg Wielki i nie powrócił.                 
            Mężczyzna (mieszkaniec gminy Elbląg), wyszedł z domu w niedzielę, 9 stycznia i w okolicach Zwierzewa wypłynął kajakiem na ryby. Mężczyzna od godz. 14 nie dawał znaku życia. Bliscy zgłosili zaginięcie w Komendzie Powiatowej Policji w Ostródzie. Natychmiast rozpoczęły się poszukiwania, które trwały do późnych godzin wieczornych. W poniedziałek rano zostały wznowione. 
- Akcja poszukiwawcza trwa, jak dotąd nie przyniosła rezultatów - mówi at. asp. Michał Przybyłek, oficer prasowy KPP w Ostródzie. 
Na jeziorze pracują strażacy z JRG Ostróda i z OSP Stare Jabłonki. Ich działania na wodzie utrudnia warstwa lodu. Do poszukiwań wykorzystywany jest też policyjny dron. Policjanci porzeczesują nabrzeże jeziora.
Na jeziorze pracują strażacy z JRG Ostróda i z OSP Stare Jabłonki. Ich działania na wodzie utrudnia warstwa lodu. Do poszukiwań wykorzystywany jest też policyjny dron. Policjanci porzeczesują nabrzeże jeziora.
Informację o poszukiwanym mężczyźnie zamieścił portal strażacki WM 998.  "Trwają poszukiwania mężczyzny,  który był ubrany na czarno oraz miał zielone kalosze. Jeśli ktoś z Państwa posiada informację lub widział wspomnianego wyżej mężczyznę  prosimy o kontakt ze służbami ratunkowymi" - zaapelowali. 
Tam tez pojawił się w niedziele wpis jednej z internautek: 
- Dziś (niedziela - red.) około godziny 14 widzieliśmy mężczyznę ubranego na czarno w zielonych piankowych kaloszach w lesie na drodze prowadzącej od Dągu do drogi gminej Taborskiej (Plichta - Zawady Małe), nie wiem tylko, czy o tego mężczyznę chodzi.
- Dziś (niedziela - red.) około godziny 14 widzieliśmy mężczyznę ubranego na czarno w zielonych piankowych kaloszach w lesie na drodze prowadzącej od Dągu do drogi gminej Taborskiej (Plichta - Zawady Małe), nie wiem tylko, czy o tego mężczyznę chodzi.
Informacja została zgłoszona policji, gdzie sprawdzany jest każdy sygnał. 
Źródło: Gazeta Olsztyńska
 
                         
                         
                    
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez