Plac Tysiąclecia będzie zamknięty dla samochodów

Jak poinformowały władze miasta - ten test ma sprawdzić, jak mogłoby wyglądać to miejsce bez samochodów. I przypominają, że niegdyś plac ten nie był, jak dziś, wielkim betonowym parkingiem.

— Spróbujemy pokazać alternatywne wizje placu bardziej atrakcyjnego dla mieszkańców oraz pokazać, że bez samochodów to korzyść nie tylko dla turystów, ale przede wszystkim dla mieszkańców i przedsiębiorców — informują władze miasta.

Jakie korzyści płyną z zamknięcia placu dla ruchu? Miasto wymienia m.in. mniej spalin, pyłu z opon i hamulców, a więc zdrowsze powietrze, mniej hałasu z silników i opon pojazdów, a więc zdrowiej dla mieszkańców, a także więcej podróży pieszych, a więc więcej czasu na zapoznanie się z ofertą przedsiębiorców (badania potwierdzają, że większe utargi generowane są na ulicach z mniejszym natężeniem ruchu samochodowego). Wreszcie więcej miejsca na ławki, zieleń i inne elementy infrastruktury miejskiej.

Plac Tysiąclecia miejscem ma być dla ludzi, a nie dla samochodów. Co na to mieszkańcy? Czekamy na Wasze opinie.

Plac Tysiąclecia kiedyś był oazą zieleni