Niech no tylko zakwitną jabłonie

Świat nie jest taki zły, świat nie jest wcale mdły, niech no tylko zakwitną jabłonie - śpiewała kiedyś Halina Kunicka. Pamiętacie? Jabłonie właśnie rozkwitły. Zarówno dzikie jak i te uszlachetnione. Obsypane kwiatami malowniczo prezentują się w sadach, na łąkach, na polach i przydrożach. Wytwarzają kwiaty białe z nutką różu. Jabłonie niedługo wytworzą swoje pozorne owoce, czyli szupiny. Jabłka bowiem nie powstają jak właściwe owoce ze słupka (zalążni z zalążkami), ale też z dna kwiatowego, które obrasta słupek. Delektując się pysznym jabłkiem, chrupiemy soczyste, zmięśniałe dno kwiatowe. Zaś wyrzucany ogryzek, który jest przekształconą zalążnią z zalążkami. Zanim doczekamy się pierwszych szupin papierówek, możemy podziwiać delikatne kwiaty jabłoni. Maria Olszowska