Żeby miało solidną podstawę zmieniono bieg rzeki i postawiono je na dębowych palach. I choć nie jest tak znane jak Gietrzwałd, Święta Lipka i Stoczek, to, to ma w sobie fantastyczny klimat. Byłem, widziałem i polecam całym sercem.
Byliście kiedyś państwo w Ządźborku, Jańsborku albo w Lecu? Jeżeli bywaliście na Mazurach, to jest to wielce prawdopodobne. Zapewne słyszeliście też o Kanale Oberlandzkim. Bo to dzisiaj na jego część spojrzymy z góry.
Zebrały się tłumy ludzi. Wierzyli, że w końcu Złote Góry odsłonią swoje tajemnice i pozwolą się im wzbogacić. Tak jak my teraz wierzymy, że uda się nam wygrać coś w "lotka" czy inną grę. Niedawno przecież takie milionowe wygrane padły w Kętrzynie czy Ełku. A Złote Góry mamy też u nas, koło Nidzicy. Teraz możecie je tutaj zobaczyć.
Czy Bartąg to wieś czy też raczej miasteczko z przyzwyczajenia nazywane wsią? Zależy kto i z której strony spogląda. Dla mnie Bartąg zaczyna się gdzieś koło kościoła, gdzie w kościelną bramę wbudowano niegdyś pomnik parafian poległych w czasie I wojny światowej.
copyright © 2004-2024 Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5
Galindia Sp. z o. o. jest członkiem IAB Polska