Kętrzyńska Strefa Kibica ponownie wypełniła się fanami polskiej reprezentacji. Niestety nie doczekaliśmy się upragnionych punktów i tym samym nasza kadra, po porażce 1:3, kończy EURO 2024 w fazie grupowej. O dobre wrażenie piłkarze powalczą w meczu o honor z drużyną wicemistrzów świata.
Mistrzostwa Europy w Niemczech są szóstym wielkim turniejem Roberta Lewandowskiego, ale pierwszym, w którym jego rola okazała się tak niewielka. I chociaż na przeszkodzie stanęła kontuzja, to coraz częściej pojawiają się pytania, czy wciąż jest tak ważny dla reprezentacji jak dawniej.
W niedzielę wieczorem rozstrzygnie się rywalizacja w grupie A piłkarskich mistrzostw Europy. Niemcy zagrają ze Szwajcarią we Frankfurcie, a Szkocja z Węgrami w Stuttgarcie. Gospodarze po dwóch zwycięstwach są już pewni udziału w fazie pucharowej.
Portugalia jest trzecią drużyną - po gospodarzach i Hiszpanii - która awansowała do 1/8 finału piłkarskiego Euro 2024 w Niemczech. Mistrzowie Europy z 2016 roku pokonali Turcję 3:0. Do gry wracają Belgowie, którzy po porażce ze Słowacją wygrali z Rumunią 2:0.
Po niespodziewanej porażce ze Słowacją 0:1 Belgowie koniecznie potrzebowali zwycięstwa nad Rumunią, która turniej rozpoczęła od efektownej wygranej z Ukrainą 3:0. Niezwykle ciekawie zapowiadający się mecz w Kolonii prowadził debiutujący na Euro 2024 polski sędzia Szymon Marciniak.
Portugalia jest trzecim zespołem, który zapewnił sobie awans do 1/8 finału piłkarskich mistrzostw Europy w Niemczech. W sobotę w Dortmundzie triumfatorzy tego turnieju z 2016 roku pokonali Turcję 3:0 i zapewnili sobie pierwsze miejsce w grupie F.
W swoim drugim meczu w mistrzostwach Europy w historii Gruzini, podobnie jak w debiucie z Turcją (1:3), wykazali się walecznością, ambicją i determinacją. Jednak tym razem te cechy pozwoliły im zdobyć historyczny punkt. W sobotę w Hamburgu podopieczni francuskiego selekcjonera Willy'ego Sagnola zremisowali z Czechami 1:1.
PIŁKA NOŻNA\\\ W pierwszym meczu barażowym, którego stawką była gra w okręgówce w przyszłym sezonie, Victoria rozbiła Warmię Wrzesina. Co prawda jest jeszcze mecz rewanżowy, ale trudno przypuszczać, że bartoszyczanie roztrwonią pięciobramkową zaliczkę.
Piłkarze reprezentacji Polski prawdopodobnie od razu po zaplanowanym na 25 czerwca meczu z Francją w Dortmundzie, którym zakończą występ na Euro 2024, wylecą z Niemiec. Nie wrócą już do swojej bazy w Hanowerze, gdzie mieszkali i trenowali od początku turnieju.
"Duńscy piłkarze zrezygnowali z podwyżki, aby zapewnić lepsze warunki finansowe kobiecej reprezentacji" - przekazał rzecznik ich związku zawodowego Magnus Hviid.
copyright © 2004-2024 Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5
Galindia Sp. z o. o. jest członkiem IAB Polska