Ile tak naprawdę jest jezior w Olsztynie? Znamy odpowiedź
W granicach miasta doliczyliśmy się 15 jezior*, które zajmują łącznie 725 ha, czyli 8,25 proc. powierzchni miasta. Jeżeli jednak podzielimy Olsztyn na część zachodnią i wschodnią, to w tej pierwszej jeziora zajmują prawie połowę powierzchni (dokładnie 40 proc.). W części wschodniej jest ich zdecydowanie mniej, zajmują 8 proc. powierzchni.
1. Jezioro Ukiel - największy (412 ha) i najgłębszy (43 metry) akwen w mieście, większy niż wszystkie pozostałe razem wzięte. Bardziej znane jest pod mniej oficjalną nazwą Krzywe. Dzieli się na wyraźnie wyodrębnione akweny, mające swoje nazwy. Północna część to basen gutkowski (Zatoka Kopernika), środkowa to Przejma (Pacyfik), zachodnia — basen łupsztyski (Łabędzia Szyja), południowa — basen olsztyński (Zatoka Grunwaldzka). W nawiasach podajemy nazwy tradycyjne, dziś mało znane.
Zobacz więcej
Zobacz więcej
2. Jezioro Kortowskie — drugie pod względem wielkości (88 ha), nad nim leży najpiękniejsze w Polsce miasteczko akademickie — kampus Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego.
Jezioro Kortowskie
Jezioro Kortowskie
3. Jezioro Skanda — popularne miejsce plażowania i rekreacji mieszkańców Osiedla Mazurskiego i części Jarot. Powierzchnia jeziora wynosi ok. 55 ha, maksymalna głębokość — 12,5 m.
Jezioro Skanda
Jezioro Skanda
4. Jezioro Trackie — pojawia się i znika, obecnie czwarte co do wielkości (ok. 52 ha), jednocześnie najpłytsze — największa głębokość to 4,6 metra. Powstało wskutek błędów w budowie urządzeń melioracyjnych w latach 20. XX wieku w miejscu… dawnego jeziora, osuszonego pod koniec XIX wieku.
Jezioro Trackie
Jezioro Trackie
5. Jezioro Redykajny — znane z czystej, głębokiej wody i ogrodów działkowych OAZA nad brzegiem. Niezbyt przyjazne dla plażowiczów, mimo to chętnie odwiedzane ze względu na czystą wodę i nieobecność kajaków, żaglówek i motorówek. Powierzchnia 35 ha, głębokość max. 20 m.
Jezioro Redykajny
Jezioro Redykajny
6. Jezioro Długie – ulubione miejsce spacerów olsztynian. Kończy się właśnie budowa traktu spacerowego i rowerowego wokół jeziora. Powierzchnia 26,8 ha, głębokość maksymalna 17,3 m. W najwęższym miejscu brzegi łączy most betonowy (dawniej drewniany), oddany do użytku w 2011 roku.
Jezioro Długie
Jezioro Długie
7. Jezioro Sukiel — podobno raj dla wędkarzy. Leży na dużym półwyspie, wrzynającym się w jezioro Ukiel. Powierzchnia 21 ha, głębokość maksymalna 26 m. Jezioro prywatne, prawie całkowicie ogrodzone.
Jezioro Sukiel
Jezioro Sukiel
8. Jezioro Tyrsko — zwane niepoprawnie Żbikiem (prawdziwy Żbik jest w lesie opodal) ma powierzchnię zaledwie 18,5 ha, ale jest dość głębokie, w najgłębszym miejscu ma 30,4 m. Nad brzegiem stoi ogromny hotel, wokół którego od początku było sporo zamieszania. Obecnie stanowi część masy upadłościowej jednej z olsztyńskich firm. Do 1987 roku było rezerwatem przyrody z uwagi na rzadką roślinność, m.in. poryblin jeziorny. Po likwidacji rezerwatu nastąpiły niekorzystne zmiany na brzegu, w tym budowa wspomnianego hotelu.
Jezioro Tyrsko czyli Żbik
Jezioro Tyrsko czyli Żbik
9. Jezioro Starodworskie (Stary Dwór) — baza naukowa, od lat stanowi zbiornik doświadczalny Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, przeprowadzane są tutaj badania nad metodami rekultywacji jezior. Powierzchnia 7 ha, głębokość max. 23 m. Nieprzydatne do kąpieli.
Jezioro Starodworskie
Jezioro Starodworskie
10. Jezioro Siginek — bardziej znane jako Podkówka lub Kopytko (ze względu na kształt, widoczny z lotu ptaka) — Kiedyś zagubione w lesie, obecnie w pobliżu wyrosło osiedle domów jednorodzinnych Redykajny.
Jezioro Siginek
Jezioro Siginek
11. Jezioro Czarne — miało swoje pięć minut podczas akcji oczyszczania Jeziora Długiego w latach 70. XX wieku. Służyło jako zbiornik przepływowy pomiędzy jez. Ukiel i Długim. Jest to rodzaj większego stawu o pow. ok. 1 ha w osiedlowym parku pomiędzy jeziorami Ukiel i Długim (wzdłuż ul. Bałtyckiej). Można tam spotkać wędkarzy.
Czarne
Czarne
12. Jezioro Żbik (ten właściwy) — najbardziej dzikie jezioro w Olsztynie, otoczone zdziczałym lasem, ogrodzone drucianą siatką. Powierzchnia ok. 1 ha, głębokość nieznana.
Jezioro Żbik
Jezioro Żbik
13. Jezioro Pereszkowo — najbardziej zanieczyszczone, leży tuż przy cmentarzu komunalnym przy ul. Poprzecznej, spływają tu naturalne ścieki z cmentarza. Prywatni właściciele od lat walczą o zatrzymanie tego procesu. Nieliczni wędkarze próbują tam łowić ryby. Odradzamy.
popatrzcie
popatrzcie
14. Jezioro Mummel — w Parku Jakubowo, to praktycznie stawek o powierzchni ok. 3 tys. mkw., ale z ciekawą przeszłością. Przed wojną wokół jeziorka tętniło życiem, latem mieszkańcy przyjeżdżali tu na pikniki i zabawy taneczne, zimą na jeziorku powstawało lodowisko. Z jeziorkiem wiąże się taka oto legenda: Kiedyś w wodach jeziorka mieszkały mummle - złośliwe wodne stworki podobne trochę do ludzi, trochę do kijanek. Pewnego dnia rolnik imieniem August wracał do domu z jarmarku w Olsztynie. Po drodze zatrzymał się w gospodzie nieopodal jeziorka. Gdy nastał zmrok, August postanowił ochłodzić się w jeziorku i wrócić do domu. Nad wodą spotkał mummle, które zaproponowały mu kosz ryb, jeśli wytrzyma pod wodą jeden pacierz. Rolnik wskoczył do wody i wytrzymał cały pacierz. Kiedy wyszedł na brzeg, nie było ani kosza ryb, ani ubrania, ani pieniędzy. Wrócił więc August do domu zmarznięty, goły i bez pieniędzy. Nie wiemy, czy jego żona uwierzyła w historyjkę o złośliwych mummlach...
jezioro czy staw?
15. Jezioro Modrzewiowe — powinno nazywać się... Bukowe. Nie widziałem tam ani jednego modrzewia, za to buków mnóstwo. Jezioro zajmuje powierzchnię ok. 2500 mkw. i jest najmniejszym jeziorem w Olsztynie. Niczym innym się nie wyróżnia.
Oto ono
Adam Bartnikowski, autor leksykonu: * Tylu jezior doliczyłem się w Olsztynie, uwzględniając także te, których powierzchnia jest mniejsza niż jeden hektar. Te najmniejsze to: Modrzewiowe, Żbik (właściwy), Mummel. Nie czuję się kompetentny do podjęcia naukowej polemiki z dr. Michałem Łopatą z UWM, który małych zbiorników nie zalicza do jezior.
W rankingu nie uwzględniono jeziora Bartąg, które leży w gminie Stawiguda.
Olsztyn z lotu ptaka Zobacz więcej zdjęć. Kliknij i otwórz galerię.
Gdyby nie dość gęsta zabudowa można by przypuszczać, że te zdjęcia wykonaliśmy gdzieś na Mazurach. Spójrzcie, jak pięknie wygląda Olsztyn z lotu ptaka. Fotografie wykonaliśmy podczas majówki rotariańskiej na olsztyńskim lotnisku Dajtki 27 maja 2012 roku.
Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Marecki from Olsztyn #1745934 | 83.9.*.* 2 cze 2015 01:18
Wydaje mi się, że dr Michał Łopata nie klasyfikuje małych obiektów wodnych jako jeziora, ponieważ ich średnia głębokość klasyfikuje je jako stawy. Pozdrówko
odpowiedz na ten komentarz
olsztyniak #696218 | 83.9.*.* 3 cze 2012 19:16
Nie miałem pojęcia, że tak ładnie to wygląda z powietrza, zupełnie jak jakiś raj wakacyjny, aż zazdroszczę Panu takiej fajnej wycieczki nad Olsztynem.
odpowiedz na ten komentarz
Naterki #695650 | 88.156.*.* 3 cze 2012 07:56
Na mapie widać nowego właściciela Google :)
odpowiedz na ten komentarz
do ngi #695649 | 46.186.*.* 3 cze 2012 07:55
nigocin TO ZUPA I NIE WAZNEA WIELKOSC A UROK WIESNIAKU....
odpowiedz na ten komentarz
POMORZAK,,,, #695647 | 46.186.*.* 3 cze 2012 07:52
JEST TO NAJPIEKNIEJSZE MIASTO Z MIAST wojewodzkich...jestPIEKNE.I TO POD KAZDYM WZGLEDEM.POZDRAWIAM I KOCHAM OLSZTYM....
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz