Aura w lipcu nas niespecjalnie rozpieszcza, więc turyści raczej nie nawiedzają tłumnie plaż i kąpielisk nad mazurskimi jeziorami. Czy to zatem koniec marzeń o dobrym urlopie na Mazurach?
Proponujemy zatem miejsca na Mazurach, które można odwiedzić przy każdej pogodzie. O niektórych pewnie pierwszy raz usłyszycie. Póki co skupiliśmy się na tych Mazurach "prawdziwych", czyli wschodniej części województwa warmińsko-mazurskiego. Wszystkie te miejsca są stosunkowo blisko siebie, zatem wypoczywając np. w Giżycku do każdego z nich dojedziemy w kilkadziesiąt minut. Na Mazury Zachodnie (to nazwa nieco umowna, ale dość powszechnie przyjęta) zaprosimy przy następnej okazji.
Jeżeli mamy trochę więcej czasu, możemy wybrać się na pieszą wędrówkę szlakiem wzdłuż kanału, musimy jednak pamiętać, że taka wyprawa zajmie nam cały dzień. Naszym zdaniem warto.
Kanał Mazurski miał połączyć Wielkie Jeziora Mazurskie przez Łynę z Morzem Bałtyckim. Gdyby został dokończony, mógłby dzisiaj być atrakcją porównywalną z Kanałem Elbląskim, do tego międzynarodową, bowiem jego część przebiega przez teren dzisiejszego obwodu kaliningradzkiego. Zaczyna się w Mamerkach nad jeziorem Mamry (patrz punkt 2 naszego mini przewodnika), wychodzi z zatoki tego jeziora. W początkowym odcinku biegnie w wysokim nasypie kilkanaście metrów ponad poziomem gruntu. Różnica poziomów wód między Mamrami a Łyną wynosi 111 metrów, a więc więcej, niż różnica poziomów między krańcowymi punktami na Kanale Elbląskim. Łączna długość kanału to ponad 51 km, w tym 22 km na terenie Polski. Ma 10 niedokończonych śluz, z czego 5 na terenie Polski. Warto odwiedzić też kilka miejsc w pobliżu kanału, o których piszemy w linkowanym artykule.
W pobliżu Kanału Mazurskiego, 8 kilometrów za Węgorzewem, w rejonie zwanym przez Niemców Maurenwald, znajdowała się kwatera niemieckiego dowództwa wojsk lądowych. Podobnie jak w przypadku "Wilczego Szańca" w Gierłoży jej budowa rozpoczęła się przed niemiecką inwazją na ZSRR w 1941 roku, do dziś betonowe schrony stoją całe! Ostatnio trwają tam intensywne poszukiwania bursztynowej komnaty.
To największa – po Malborku – dawna warownia krzyżacka w północnej Polsce. Dziesięć lat temu został podniesiony z ruin i przekształcony w nowoczesne centrum hotelowo-konferencyjne. Obiekt można zwiedzać z przewodnikiem, zapewniamy, że warto.
4. Zamek w Giżycku
Średniowieczny zamek w Giżycku zbudowali w XIV wieku Krzyżacy. Obiekt przez ostatnie dziesięciolecia systematycznie popadał w ruinę. Drugie życie otrzymał niedawno od prywatnego inwestora. Hotel St. Bruno w Giżycku, którego częścią jest pięknie odrestaurowany średniowieczny zamek, nawiązuje nazwą do patrona miasta św. Brunona z Kwerfurtu, który wedle legendy zginął z rąk pogan nad brzegiem Niegocina w 1009 roku.
Giżycka Twierdza Boyen (niem. Feste Boyen) zajmuje 100 hektarów pomiędzy jeziorami Kisajno i Niegocin. Jest zbudowana na planie gwiazdy. Powstała w połowie XIX wieku. Stanowiła główny element umocnień, które miały bronić Prusy przed Rosją.
Twierdzę budowano w latach 1843 - 1846. Ma cztery bramy wjazdowe, w tym jedną wyposażoną w most zwodzony. Mury otaczające twierdzę mają ponad 2 kilometry długości. Co roku w sierpniu w ramach święta Twierdzy Boyen odbywa się tam inscenizacja bitwy z 1914 roku.
6. Park miniatur w Gierłoży
Na ponad trzech hektarach, sąsiadujących bezpośrednio ze słynnym Wilczym Szańcem, można obejrzeć odtworzone w skali 1:25 miniatury znanych budowli z terenu Warmii i Mazur. Między innymi: pałacu w Sztynorcie, śluzy Leśniewo na Kanale Mazurskim, zamku w Reszlu i wielu innych. Naprawdę warto – to Warmia i Mazury w miniaturze.
7. Wilczy Szaniec w Gierłoży
W Gierłoży od 1941 roku - roku inwazji Niemców na ZSRR - znajdowała się polowa kwatera Adolfa Hitlera. Rozciągała się na obszarze 250 hektarów i była bardzo dobrze zamaskowana. W jej pobliżu rozlokowano stanowiska dowodzenia innych rodzajów wojsk. W Gierłoży obejrzymy mniej lub bardziej zniszczone schrony przydzielone poszczególnym nazistowskim notablom.
Program obowiązkowy to schrony: Bormanna (ten ze ścianą podpartą patykami), Hitlera z możliwością zajrzenia do dawnej kuchni (wegetariańskiej!) Hitlera, Goeringa - ładnie zachowany, z drabiną na dach - atrakcja tylko dla odważnych!
8. Piramida w Rapie
Piramida w Rapie to jedyna tego typu budowla w Polsce, gdzie zachowały się zmumifikowane zwłoki. Wielu ludzi wierzy, że piramida ma właściwości lecznicze.
Pałac w Nakomiadach pod Kętrzynem ma niezwykłą historię, a także – w odróżnieniu od wielu innych podobnych budowli na Warmii i Mazurach – stabilną przyszłość. Nowi właściciele z pietyzmem, krok po kroku, przywracają mu dawną świetność. Obok pałacu powstała manufaktura ceramiczna, wytwarzająca techniką sprzed 300 lat piece kaflowe i różne elementy ceramiczne.
Jedyna czynna tego typu atrakcja turystyczna na Warmii i Mazurach. Wybudowana w latach 1912-1918 Ełcka Kolej Wąskotorowa uznana została za cenny zabytek kultury technicznej. W 1991 r. wpisano ją do rejestru zabytków. Od 2014 roku jest częścią Muzeum Historycznego w Ełku.
Opr. ab
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez