Jest samicą, ma ok. dwóch lat i waży ponad 16 kg. To czwarty ryś, który został wypuszczony w lasach powiatu szczycieńskiego kilka kilometrów od Spychowa 24 marca 2013 r. Być może uda się na "zwiedzanie" Warmii i Mazur.
Tak właśnie zrobiła inna samica rysia, także przywieziona z Estonii na Warmię i Mazury. Przemierzyła pokaźną połać regionu i nawet przekroczyła nielegalnie granicę polsko-rosyjską. Po jakimś czasie jednak wróciła na Warmię i Mazury.
Do tej pory w lasach warmińsko-mazurskich wypuszczono trzy drapieżniki tego gatunku. Ostatnia taka akcja odbyła się w ubiegłym roku. Wówczas to dwa rysie z Estonii zamieszkały w lasach Nadleśnictwa Jedwabno i Spychowo. Ich wypuszczenie to część projektu, który realizowany jest od 2007 roku przez WWF Polska. Rysie mają bowiem pomóc w odtworzeniu populacji tych pięknych drapieżników w lasach mazurskich.
Każdy z wypuszczonych osobników został wyposażony w specjalny nadajnik do translokacji. Obszar bytowania poszczególnych kotów jest na bieżąco monitorowany.
— Dzięki temu wiemy, że na przykład jedna z samic przemieszczała się po terenie aż pięciu nadleśnictw — mówi Krzysztof Krasula, nadleśniczy Nadleśnictwa Spychowo. — Jednak to jej nie wystarczyło, ponieważ zawędrowała aż do Obwodu Kaliningradzkiego. Po pewnym czasie jednak znów wróciła do naszego regionu.
— Dzięki temu wiemy, że na przykład jedna z samic przemieszczała się po terenie aż pięciu nadleśnictw — mówi Krzysztof Krasula, nadleśniczy Nadleśnictwa Spychowo. — Jednak to jej nie wystarczyło, ponieważ zawędrowała aż do Obwodu Kaliningradzkiego. Po pewnym czasie jednak znów wróciła do naszego regionu.
Na Warmii i Mazurach panują podobne jak w Estonii warunki przyrodnicze, występują m niej więcej jednakowe lasy i baza pokarmowa. Ryś potrzebuje dużych i zwartych obszarów leśnych. A takie bez wątpienia panują w rozległych Lasach Napiwodzko-Ramuckich, które są połączone z innym dużym kompleksem leśnym - Puszczą Piską. Dlatego tu właśnie ryś może znaleźć optymalne warunki do życia.
Wypuszczona w niedzielę 24 marca rysica nie miała jeszcze potomstwa. Być może właśnie w podszczycieńskich lasach znajdzie partnera i wyda na świat kolejne pokolenie. Byłoby to zwieńczenie wielu lat pracy nad reintrodukcją rysia na Warmii i Mazurach. Szacuje się, że w naszym kraju żyje zaledwie 200 rysi, z tego ok. 60 w Polsce północno-wschodniej.
Grzegorz Siemieniuk
Na mapie oznaczyliśmy siedzibę Nadleśnictwa Spychowo.
Grzegorz Siemieniuk
Na mapie oznaczyliśmy siedzibę Nadleśnictwa Spychowo.
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Jurand #1037001 | 46.205.*.* 27 mar 2013 21:09
To może nazwać ją Danuśka???
! odpowiedz na ten komentarz