-
Magdalena Rojowska, Maria Bohutyn i Kamila Kozicka-Szafran od kilkunastu lat pomagają bezdomnym zwierzętom. Półtora roku temu razem założyły Fundację Psiaki z Warmii i Mazur. Wspólnie szukają domów i zbierają środki, by psom w przytuliskach żyło się lepiej.
-
Choć baby blues, czyli huśtawka nastrojów, którą fundują młodej mamie hormony, jest zjawiskiem powszechnym (według różnych szacunków dotyka to od 50 do 80 proc. kobiet po porodzie), wciąż wiele osób woli na nie przymykać oko. A tymczasem oko na nie warto mieć, bo baby blues może nieoczekiwanie ustąpić miejsca depresji poporodowej. A z nią pożegnać się jest zdecydowanie trudniej.
-
Jeśli nie wiemy, jak się zachować wobec wdowy, należy zapytać ją o to, czego od nas oczekuje — tłumaczy dr Małgorzata Obara-Gołębiowska z Wydziału Nauk Społecznych UWM, współpracująca z Ośrodkiem Pomocy Psychologicznej i Psychoedukacji „Empatia”.
23 czerwca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Wdów.
-
Kiedy Jana Shostak, aktywistka walczącą o to, by świat przestał biernie i bezradnie przyglądać się sytuacji na Białorusi, pojawiła się na konferencji prasowej bez biustonosza, wywołała tym samym serię komentarzy. Kiedy w końcu zapytała, dlaczego Robert Lewandowski stanika nosić nie musi, wielu otworzyło pewnie szerzej oczy. Jedni ze zdziwienia, że ktoś może mieć takie pomysły, a inni pewnie dlatego, że to pytanie zmusiło ich do chwili refleksji o tym, na co pozwalamy kobiecym i męskim ciałom.
-
Krysia Paszko miała zaledwie 17 lat, gdy założyła „sklep” ratujący ludzi przed przemocą. Choć nic nie sprzedała i nic nie zarobiła, odniosła wielki sukces: pomogła zapewnić bezpieczeństwo wielu ludziom.
-
Angelika Stawisińska, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Dywitach, ma w sobie tyle energii i chęci do działania, że mogłaby pewnie nią obdzielić kilka osób. Dowód? Urlop bierze po to, by... pracować.
29 maja obchodzimy Dzień Działacza Kultury.
-
Magdalena Bujewicz-Mydlak z Olsztyna na co dzień pracuje w urzędzie, w którym zajmuje się promocją. Swoją pracę uwielbia, ale równie wielkim uczuciem darzy scenę. Jak przyznaje, przez lata jej szuflada z muzycznymi marzeniami była przymknięta. Teraz to się zmienia. Wspólnie z zespołem The Cylinders nagrała utwór „Śmiało patrz”, do którego powstaje też teledysk.
-
Agnieszka Skrycka właśnie wydała nowy singiel. W utworze „Na pamięć” przemyca dobrą radę dla tych, którzy, jak i ona kiedyś, mają do przepracowania pewne niezałatwione sprawy. O tym, dlaczego czasem warto zamknąć oczy, otworzyć serce i... tańczyć, z olsztyńską wokalistką rozmawia Daria Bruszewska-Przytuła.
-
Jeśli komuś wydaje się, że jeśli dzisiaj około 40 proc. ciąż kończy się cesarskim cięciem, to jest to procedura oswojona i z gatunku tych, które nie wzbudzają wielkich emocji i nie wywołują kontrowersji, jest w błędzie. Kobiety po „cesarce” często czują się mniej dobrymi matkami i kobietami. Dlaczego? Bo tak im wmawia społeczeństwo.
-
Rada Warszawy przyjęła właśnie uchwałę o utworzeniu na Bemowie ulicy Trzech Lotniczek Polskich. Kraków i Łódź mają skwery Praw Kobiet. W centrum Sosnowca otwarto niedawno rondo Praw Kobiet. W Iławie pojawiły się aż dwa projekty dotyczące patronek ronda. Jeden proponuje pierwsze posłanki w II RP, drugi — prawa kobiet. A w Olsztynie?
-
O podziale obowiązków w domach pisaliśmy już wiele razy. I o tym, że to kobiety wciąż czują na sobie kulturową presję, by opiekować się dzieckiem nawet wtedy, kiedy mogliby już w tym zastępować ich partnerzy — też. Niesiona falą niezgody na pewne sytuacje, których byłam w ostatnim czasie obserwatorką, postanowiłam się publicznie przyznać do tego, że mam wrażenie, że za taki stan rzeczy bardzo często odpowiadamy my, kobiety. Matki-Polki z krwi, kości i własnych wyobrażeń.
-
Poprzez kategoryzowanie rzeczywistości ułatwiamy sobie proces myślenia o świecie. Stereotypy oszczędzają nasz czas i wysiłek poznawczy — tłumaczy dr Monika Grochalska z Wydziału Nauk Społecznych UWM w Olsztynie. Coś jednak przez takie „uproszczenia” tracimy. Co?