Strażacy z powiatu szczycieńskiego odnaleźli 83-letnia grzybiarkę, która zgubiła się w lesie. Poszukiwania kobiety zakończyły się nad ranem.
Rozpoczął się sezon na grzybobranie. Pamiętajmy, że to, dla wielu osób, przyjemne zajęcie wiązać może się z utratą orientacji w terenie. Las wówczas staje się niebezpieczną pułapką. Policjanci przypominają o kilku podstawowych zasadach.
Nasi czytelnicy, którzy kochają grzybobranie, i leśnicy donoszą, że w lasach na smakoszy nadal czekają znane i lubiane kurki. Są też tacy, którzy z wyprawy do lasu wracają z jagodami.
To ostatnie dni kiedy lasy są pełne grzybów i gubiących się w nich grzybiarzy. Niektórzy, jak pan Tadeusz z podostródzkiego Grabinka, nie muszą daleko penetrować leśnych rejonów. Ponad sto metrów od domu, na skarpie znalazł ważącego ponad 1,3 kilograma prawdziwka.
Po raz kolejny w ciągu kilku tygodniu policjanci przyjęli zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny, który wybrał się na grzyby i zaginął. 98-letni mężczyzna wyszedł z domu do pobliskiego lasu około południa, a został odnaleziony przed godziną 22:00.
Chwile strachu przeżyła 69- latka, która podczas wyprawy na grzyby zgubiła się w lesie. Z pomocą ruszyli policjanci ostródzkiej patrolówki, którzy dzięki doskonałej orientacji w terenie i pomysłowości odnaleźli kobietę.
Takiego roku grzybowego dawno już nie było. Mamy prawdziwe "kapeluszowe" żniwa. Lasy są pełne grzybów i to wszelkiej maści, od borowików po podgrzybki. Jednak zawsze trzeba pamiętać o zasadzie, że zbieramy tylko te grzyby, które znamy.
Trwa sezon grzybowy i w związku z tym wiele osób odwiedza lasy w naszym regionie. Zdarza się, że jest on pułapką z której ciężko się wydostać. Bardzo często przytrafia się to grzybiarzom, którzy zajęci poszukiwaniem leśnych skarbów z kapeluszami nie zwracają uwagi na charakterystyczne elementy terenu i nie zabierają ze sobą przedmiotów, które mogą być pomocne.
Uwaga, grzybiarze! Główny lekarz weterynarii apeluje o zachowanie odpowiednich zasad bezpieczeństwa podczas zbierania grzybów na obszarach, gdzie występuje ASF. Służby weterynaryjne radzą też, co robić w przypadku napotkania martwego dzika.
Wbrew pozorom problem powstawania grzybów i pleśni dotyczy przede wszystkim nowych mieszkań, wyposażonych w okna plastikowe — nie tylko starych, dawno nie odnawianych kamienic. Szaro-bure wykwity na ścianach stanowią widok o tyle nieprzyjemny, co i niebezpieczny dla zdrowia.
copyright © 2004-2024 Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5
Galindia Sp. z o. o. jest członkiem IAB Polska