To mój absolutnie autorski TOP 10 miejsc, które polecam do obejrzenia. Wszystkie miejsca sprawdziłem "organoleptycznie", choć nie wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa.
Jeziora to dla nas codzienność. Ale czy za tym idzie wiedza o naszych warmińskich i mazurskich jeziorach? Sprawdź się.
W tym roku sporo czasu spędziłem na obserwacji piecuszków – niewielkich zielonkawoszarych ptaków z rodziny świstunek. W związku z tym mam kilka spostrzeżeń i wniosków. Po pierwsze: piecuszek piecuszkowi nie równy; po drugie: każdy piecuszek chce mieć pełny brzuszek; po trzecie zaś: kto piecuszka denerwuje, temu sprzęt się szybko psuje!
Mazury to nie tylko jeziora, to także ciekawa historia. Jeden z ulubionych regionów Polaków ma wiele ciekawych miejsc do odkrycia. Tak wiele, że nie sposób zebrać ich w jednym tekście. W naszym małym wakacyjny przewodniku zaczniemy od Giżycka i powiatu giżyckiego.
Tytuł tego artykułu (po wykrzykniku) to początek refrenu znanej szanty "Dwie pogody", śpiewanej niegdyś jak Mazury długie i szerokie na jachtach i przy ogniskach. Dziś tradycja wspólnego śpiewania jakby zanika, ale kwestia pogody pozostaje aktualna.
Od soboty cieszymy się na Mazurach piękną żeglarską pogodą. Ostatni tydzień jednak nie rozpieszczał żeglarzy.
Na wschodnim brzegu jeziora Mikołajskiego na półwyspie Dybowski Róg leży niewielkie Dybowo. Kiedyś był tu niewielki, ale tętniący życiem ośrodek żeglarski, dzisiaj straszą opuszczone budynki, powoli popadające w ruinę.
Mamy to szczęście, że mieszkając na Warmii i Mazurach otacza nas prawdziwe piękno. Natura w tej czystej postaci jest często powodem, dla którego wielu postanawia zamieszkać tu na stałe.
Napisała do nas Małgorzata Krawczyńska, którą już parokrotnie gościliśmy w serwisie z relacjami ze spływów kajakowych. Tym razem Gosia zorganizowała spływ koleżankom i kolegom ze swojej firmy – zakładów Telmex MMI Sleeping – Fabryka Mebli w Biskupcu.
Od Mazur jest uzależniony. Od ich smaków, kolorytu, natury. Kiedy więc tylko może wyrywa się z Warszawy i pędzi na swoją wieś, położoną tuż pod Reszlem. Marcin Meller opowiada nam, o tym, co fascynuje go w mazurskich klimatach.
copyright © 2004-2025 Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B
Galindia Sp. z o. o. jest członkiem IAB Polska